 |
J.J. Miller, Informacje i ciekawostki - RSR 25 - Wektor, część 1 |
 |
| |
|
| ***Komiksowi Rycerze Starej Republiki/Knights of the Old Republic - Centrum Wiedzy*** |
| Zeszyty: |
TPB |
Inne pozycje: |
Zetknięcie: 0
Początek 1, 2, 3, 4, 5, 6
Flashpoint 7, 8, 10
Powrót do domu 9
Spotkanie 11, 12
Dni strachu 13, 14, 15
Noce gniewu 16, 17, 18
Zaślepieni nienawiścią 19, 20, 21
Rycerze cierpienia 22, 23, 24
Wektor 25, 26, 27, 28
Wychwalany 29, 30
Zwrot 31
Oczyszczenie 32, 33, 34, 35
Handel przyszłością 36, 37
Wierne wykonanie 38
Starcie ambicji 39, 40, 41
Maski 42
Zbiory 43, 44
Niszczycielka 45, 46
Demon 47, 48, 49, 50
Wojna 01, 02, 03, 04, 05
|
#1: Początek ,
#2: Flashpoint,
#3: Dni strachu, noce gniewu ,
#4: Zaślepieni nienawiścią, rycerze cierpienia,
#4: Wektor ,
#6: Oczyszczenie ,
#7: Starcie ambicji ,
#8: Niszczycielka ,
#9: Demon ,
#10: Wojna |
O Handbooku, O Campaign Guide
Opowiadania + ciekawostki:
Interferencja + ciekawostki
Sekretny dziennik Demagola + ciekawostki
Trudne początki + ciekawostki
Strony tekstwowe
Sylwetki twórców:
J.J Miller
|
Jak w przypadku wszystkich "notek z produkcji", tekst zawiera spoilery. Wpierw przeczytaj dzieło którego tekst dotyczy.
W 2006, po tym jak na półkach sklepowych wylądował 8 zeszyt serii RSR, Edytor serii SW, Randy Stradley skontaktował się ze mną i z ekipą tworzącą Dziedzictwo by przedstawić nam pewien pomysł. Z DC i Marvelem mającymi swe projektu "Civil War" i "52", zapytał jaki rodzaj historii mógłby połączyć wszystkie 4 serie SW - Rycerzy, Mroczne Czasy, Rebelliona i Dziedzictwo?
"Darth Vader i Luke Skywalker pojawiający się w Rycerzach" zapytałem? Nie musisz pytać drugi raz. Coś wymyślimy!
I tak się zaczęło - długa seria dyskusji drogą elektroniczną dotyczących sposobu połączenie luk chronologicznych pomiędzy seriami bez wypaczania sposobu w jaki działa galaktyka Star Wars. Czasami pisaliśmy całymi dniami bardzo intensywnie - pamiętam jedno popołudnie gdy ustawiłem swą pocztę by ściągała nowe maila co minutę, po to by wiadomości się nie nakładały. Czasem pozwalaliśmy tematowi leżeć odłogiem przez tygodnie, dając każdemu z rozmówców miejsce na własne rozmyślania. Ostatecznie narodził się "Wektor" - jak dobrze pamiętam nazwę wymyślił Mick Marrison, twórca Mrocznych Czasów.
Z racji natury przekrojowości tego dzieła jest wiele rzeczy których nie mogę w tej chwili wyjawić, by nie zdradzać informacji na temat szerszej historii. Ale sama forma tej serii, pokolei przechodząc od jednej do drugiej zamiast dziać się jednocześnie/równolegle -sugeruje pewne unikalne wyzwania jakie zaprezentuje ona w każdej serii.
Przede mną stało kilka wyzwań. Jako rozpoczynający serię musiałem wiedzieć co się stanie wpierw, tego wymagał układ er. Poza tym, jako że od początku koncepcją było wydawanie tego w 2008, wiedzieliśmy, że rozpocznie się to w 25 zeszycie. Z "Dniami/Rycerzami" zaplanowanymi na 2007, doskonale wiedziałem co się wydarzy w zeszycie 24.
Była to zarazem rzecz przydatna jak i przeszkoda. Doskonale widziałem gdzie postacie będą na początku 2008go a nawet lepiej - widziałem, że będą w miejscu oferującym wiele możliwości opowiadania historii. Kusiło mnie jednakże także do wyjawienia szczegółów na temat wielu wydarzeń, dużych i małych, z historii dopiero co zakończonej. Dobra myśl, ale niekoniecznie w ramach projektu mającego przyciągnąć nowych czytelników którzy nie znają wcześniejszych wydarzeń... Wynik nieudanego ataku Cassusa Fetta, co się stało z Ruchem Oporu, sytuacja Shel, Gadona i Del... wszystko to było ciekawe, wiem o tym. Ale z czasem zdałem sobie sprawę jak bardzo są oni "wtopieni" w to co było wcześniej. Nie pisałem epilogu o Dni/Rycerzy ale całkiem nową historię.
Przełom przyszedł wraz z prostą myślą - pomiędzy kawałkami Wektora już są dziury czasowe, dlaczego więc nie dodać takowej pomiędzy #24 i #25? Tak doszliśmy do finalnego produktu którego detale ukształtował się podczas spotkania w Portland, późnym latem 2007. W ciągu kilku tygodni pomiędzy #24 i #25 wszyscy mogli udać się na właściwe pozycje. Tak czy owak, mogłem opisać status postaci nie pojawiających się w tym zeszycie w sposób który dotychczasowi czytelnicy zrozumieją ale który nie będzie kłopotem dla tych nowych.
Dzięki temu zrealizowałem jedno z zadań tego projektu, jak powiedział Randy i jak przepisano także w sekcji z listami w tym zeszycie "Seria musi być przyjazna dla czytelnika, łatwo dostępna dla obu typów czytelników, nowych oraz stałych". Realizacja innego celu - "Zmienienia kierunku każdej serii której dotknie" była mniej problematyczna. Od zawsze wiedziałem, że zeszyty wydane w 2007 będą jednym kawałkiem historii - dużymi wydarzeniami które zdominują relatywnie mniejsze problemy Zayne'a. W 2008 chcieliśmy dokonać kolejnej "zmiany biegu", Wektor naturalnie wpasował się więc w plan. Gdy Wektor dotrze do Dziedzictwa późnym 2008, żaden z czytelników Rycerzy nie będzie wątpił, że ich kierunek się zmienił!
Wydarzenie to wprowadziło nowego artystę, Scotta Hepburna którego prace pojawiły się już w grze RPG Exalted i innych miejscach. Scott szybko wczuł się w desperacką, chaotyczną naturę podmiasta - i naprawdę ukazał jak Zane i Gryph mogli by wyglądać po tygodniach życia i uciekania w podmieście! Tusz nałożył Joe Pimentel a Traviss Charest powrócił ze swoją pierwszą okładką od wydania zeszytu #6. Inny powrót - Randy osobiście zastąpił Jeremy'ego Barlowa jako edytora. Pracowaliśmy już wspólnie na początku serii oraz przy Empire #35.
Ciekawostki:
• Rakghoule pochodzą, oczywiście, z pierwsze gry KOTOR. Wzmiankę o nich mieliśmy już w #3, gdy Gryph powiedział, że nie ma szans by udał się do podmiasta. Dotarliśmy tam, jednak 22 zeszyty później!
• Poznajemy trochę lepiej rozmiar Covenant, co nie powinno być niespodzianką biorąc pod uwagę podpowiedzi z #9 i #18.
• W scenie przy pomniku widzimy kolejną część ogrodów w Estate na Coruscant - mieszkanie Draayów jest dość drogie, w tym czasie. To ogród na dachu lepszy niż wszystkie inne ogrody dachowe!
• Wiele z imion wspomnianych w scenie otwierającej jest znajomych dla czytelników Tales of the Jedi. Sama koncepcja Jedi Shadow także zaczęła się w tej erze, co zostało rozwinięte w RPGu West End Games.
• Każdy zeszyt jest dla kogoś pierwszym zeszytem, ale tutaj byliśmy na to bardziej wyczuleni niż zazwyczaj - co widać po drobnych wzmiankach tu i tam. Nie był wolnych stron by wytłumaczyć kim są Miraluka i w jaki sposób widzą poprzez Moc tak jak inni widzą normalnie, jednakże znaleźliśmy miejsce na wzmiankę o tym. Analogicznie, nie mówimy "Mandalorianie" ale "Mandaloriańscy Nomandzi".
• Constable dostała swe nazwiska daaaawno temu, w stronie tekstowej do #0 — posiadanie pamięci absolutnej pomaga!
• Wyrzutki powinni być znajomą grupą dla tych którzy grali w KOTORa!
• Każdy z artystów ma swój sposób przedstawiania Grypha - Travel Foreman nadaje mu podobieństwo do jeża podczas gdy Dustin Weaver kreuje go bardziej na naczelne. U Scott Hepburna ma on dłuższą sierść, jak szkocki terier - myśląc o tym, jest to świetnie uzasadnione w historii: Przebywając tak długo w podmieście, Gryph nie miał szansy by się ogolić!
• Miecze świetlne nie powinny być używane jako latarki - coś z czego zrobiliśmy tutaj żart! Tak jak z ich właściwości do pozbawiania kończyn...
• Jedna z zalet tworzenia planet, jak Suurja która po raz pierwszy wspomniana była na stronie tekstowej z #0. Jeśli potrzebujesz jakiejś planety do żartu, jak tutaj, to jest pod ręką!
• Spotkaliśmy już Kedorzhańskich górników w #2. W przeciwieństwie do Suurjan, ich problem był natury wizualnej!
• W ustach Grypha znajduje się jego Rambo-opaska, wciśnięta tam przez Celeste. Nie wiedziałem, że Rambo będzie miał swą premierę w tym samym tygodniu co ten zeszyt!
• Stali czytelnicy mogą pamiętać, że talizman Muura był wspomniany w Handbooku.
• Ktoś online ("Havac" jak sadzę) rozpoznał Pulsiphera po klamrze jego pasa na późnej okładce, odnajdując nawiązanie aż do #10 zeszytu i jego krótkiego pojawienia tam. Nasi czytelniczy (I artyści!) są świetnie zorientowani w detalach!
• Stali czytelnicy zauważą brak Stron Tekstowych - nie będą się one pojawiały w 2008. Miałem z nimi sporo ubawy, ale stanowią one także pewne wyzwania: Nie możesz ich wydawać ponownie zachowując sens jeśli nie umieścisz ich tam gdzie być powinny - zebranie ich na końcu TPBa "nie działa". A to znaczy, że nie mogłem wprowadzać tam za dużo ważnych informacji - jedynie pomniejsze historie jak Goravvus, to jak Taris znalazło się w Republice czy jak się mają sprawy Adasci. Powiększona została za to sekcja listy - dobry powód by je pisać!
Autor: John Jackson Miller
Tłumaczenie: X-Yuri |
|
|
|
 |
|
 |
|
