|
J.J. Miller, Informacje i ciekawostki - RSR 14 - Dni Strachu, część 2 |
|
|
|
***Komiksowi Rycerze Starej Republiki/Knights of the Old Republic - Centrum Wiedzy*** |
Zeszyty: |
TPB |
Inne pozycje: |
Zetknięcie: 0
Początek 1, 2, 3, 4, 5, 6
Flashpoint 7, 8, 10
Powrót do domu 9
Spotkanie 11, 12
Dni strachu 13, 14, 15
Noce gniewu 16, 17, 18
Zaślepieni nienawiścią 19, 20, 21
Rycerze cierpienia 22, 23, 24
Wektor 25, 26, 27, 28
Wychwalany 29, 30
Zwrot 31
Oczyszczenie 32, 33, 34, 35
Handel przyszłością 36, 37
Wierne wykonanie 38
Starcie ambicji 39, 40, 41
Maski 42
Zbiory 43, 44
Niszczycielka 45, 46
Demon 47, 48, 49, 50
Wojna 01, 02, 03, 04, 05
|
#1: Początek ,
#2: Flashpoint,
#3: Dni strachu, noce gniewu ,
#4: Zaślepieni nienawiścią, rycerze cierpienia,
#4: Wektor ,
#6: Oczyszczenie ,
#7: Starcie ambicji ,
#8: Niszczycielka ,
#9: Demon ,
#10: Wojna |
O Handbooku, O Campaign Guide
Opowiadania + ciekawostki:
Interferencja + ciekawostki
Sekretny dziennik Demagola + ciekawostki
Trudne początki + ciekawostki
Strony tekstwowe
Sylwetki twórców:
J.J Miller
|
Jak w przypadku wszystkich "notek z produkcji", tekst zawiera spoilery. Wpierw przeczytaj dzieło którego tekst dotyczy.
Z nr 14-stym zanurzenie się w "Roku, który zapisze się w galaktycznej niesławie" naprawdę dopiero się zaczyna. Po raz kolejny Zayne znajduje się w centrum niefortunnych wydarzeń i otrzymuje brzemię o które się nie prosił. Gdyby miał tak jak Jarael tatuaż na czole, byłby to napis w Aurabeshu "Dlaczego ja?"
To wydanie jest także ważne, ze względu na pełne wprowadzenie Carte Onasiego. Jaką ulgą dla moich najlepszych czytelników jest to, że to on sam przedstawia samego siebie. Jednak jako osoby zaznajomione z jego charakterem, wiemy, że było to dość odpowiednie. On zmierza do tego, by być tym, który mówi o sobie.
Danie „komiksowego życia” postaci dobrze już znanej z gry- tak naprawdę prawdopodobnie najbardziej znanej postaci nie-gracza, z powodu momentu w którym się on pojawia - zawsze będzie tworzyło trudne perspektywy. Jak fani przypominali mi od samego początku, jest mnóstwo fanficków na temat Cartha – najwyraźniej ludzie mają własne pomysły na temat tego jak powinna wyglądać jego przeszłość. Pracowaliśmy, więc bardzo ostrożnie, aby jego postać była zgodna z tym co wiedzą gracze – ale by odkryć też jakieś niespodzianki. To rzadki przypadek postaci, która nie zmieni się w ciągu siedmiu lat i to nawet podczas tak bardzo intensywnych lat jak te.
Podczas ponownego czytania sceny Cartha i Zacne w tym wydaniu, zdałem sobie sprawę, że „gra” tak samo jak w grze komputerowej. Spójrzmy na to: Zayne rzuca swoją jednowierszową obserwację, a odpowiedź Cartha jest długim wykładem. Nie mogę powiedzieć, że było to zupełnie niezamierzone, ponieważ jego otwarty i gadatliwy charakter można interpretować jako część jego natury, tudzież jako konwencję wymaganą przez grę albo oba na raz. Ja preferuję obie wersję.( Mimo to, myślę, że niektóre z interpretacji, które słyszałem, że postać jest taka nijaka, wynikają z tego, że większość z nas grała po jasnej jak i po ciemnej stornie mocy, przywołując nieco różne odpowiedzi.). W każdym razie warto ponownie przeczytać tą sekwencję mając to na uwadze. Można niemal to sobie wyobrazić, że gdy Zayne karmi Tereba, nad jej głową pojawia się napis: „Zyskano punkty jasnej strony”.
Jako, że wydarzenia na Serroco były również wspomniane w grach, zadbaliśmy o to, aby nazwa planety nie padła zbyt szybko – choć wiele osób zorientowało się widząc preview. Oczywiście po raz kolejny zabawne jest tutaj to, że gracze wiedzą kilka rzeczy na temat tych czasów, ale nie wszystko – i dalej nie wiedzą, które z elementów opowiedzianej historii pojawi się lub w jakim stopniu będzie można zaufać informacją przekazywanym drogą ustną przez pośredników..
Pracowałam z Brianem Chingiem, aby nakreślić wizję wybuchu, który powinien wyglądać możliwie blisko tego jak wyglądałby prawdziwy. Widzisz błysk i ogień przed tym jak go usłyszysz i poczujesz falę uderzeniową. Tak naprawdę prowadziliśmy długą dyskusję na temat efektów dźwiękowych – Myślę, że działają dobrze. Dziękuję Michael’owi Heisler’owi!
W końcu nie można przeoczyć ważnego wkładu kolorysty. Taka prosta rzecz jak kolor obramówki stron w kolorze błota potrafi bardzo dobrze oddać, mroczny nastrój w obozie wojskowym. Dziękuję także Tobie, Michaelu Atiyeh!
Ciekawostki:
• Nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek domyślił się natury nawiązania do Star Wars – wprawdzie odległego – w nazewnictwie HK-24. Liczba ta była raczej nieistotna dla opowiedzianej historii – po prostu musiała być to mała liczba – więc skorzystałem z czegoś co miałem w głowie – a raczej, tego co miałem przed oczami. Pisałem jjuż wcześniej, że biurko na którym piszę jest zawalone różnymi drobiazgami w tym moimi oryginalnymi figurkami Kenner, które w mojej wyobraźni stoją na Gryph, Slyssk, Vandar i Los Bros Moomos. (Trzymam tam też Luke’a w bespińskim mundurze, który jest tak bardzo podobny do Zayne'a jak to możliwe). Cóż, jedną z najlepszych pozycji jest Action Racine Collectibles w skali 1:48 model samochodu , który był sponsorowany przez Lucasfilm w 2005 na Aaron’s 499, tuż przed wyjściem Zemsty Sithów. Nie dość, że George Lucas rozpoczął wyścig, to jeszcze Jeff Gordon wygrał w Yodowatym Monte Carlo, co rozpoczęło niezliczoną liczbę doniesień, że moc jest w nim silna. (Jeśli nie jesteś fanem Gordona, nie wiń mnie – jeśli Lucasfilm sponsorowałby juniora, to możliwe, że teraz byłby HK-08. Tak samo, jeśli nie lubisz NASCAR – uwierz mi, że samochód ma po prostu fajnie wyglądać. Szczegóły w tym modelu, szczególnie pod maską, są naprawdę niesamowite.)
• Bivoli tempari pochodzi z Star Wars: Galaxies.
• Ludzie pytali mnie o pochodzenie zwrotu "robotnika piątej klasy" - "stopnia" jest najbliższym powiązaniem. Gdy sie o tym dowiedziałem obiowiązywał zwrot "klasa" - w SW Encyklopedii - możemy załozć, że obowiązuje ono jako alternatywne określenie. Zgaduję, że droid policyjny byłby Trzeciego stopnia...".
• Wyobrażając sobie życie Mandalorianina w Camper Special całymi miesiącami nabrało nowego znaczenia po konwencie z roku 2006, kiedy to złapałem się na okazję, aby przejechać się ze Stormtrooperem niezbyt wielkim samochodem. Nie jest to najbardziej komfortowy sposób podróżowania…
• Zwróćcie uwagę na sposób w jaki otwiera się Little Bivoli - cześć pokładu posiłkowego jest jedną z przekątnych ścian statku i otwiera się korzystając z częściowego zadaszenia w postaci góry statku (Częściowego, więc wciąż widzimy deszcze padający w niektórych miejscach). To dlatego krzesła były pod ukosem gdy był on w "Trybie lotu". Wspaniały projekt Dustine'a Weavera!
• Po #8 sporo osób pytało czy osoba z kozią bródką na mostku Coarageousa to Carth. Prawda jest taka – czego nie mogłem powiedzieć, aż do teraz – „tak i nie”. Podczas, gdy Carth powinien być na Courgeous w czasie Bitwy o Vanquo, nie prosiłem Dustina Weavera, aby go pokazywał, miał wystarczająco wiele pracy w tym odcinku. Po zobaczeniu tego zeszytu, wiele osób, w tym ja, założyło, że Dustin namalował Cartha - co było ok jak dla mnie bowiem miał tam być i czasem zajować się służbą na mostku. Kreatywne współdziałanie, tia? Prawdą jest coś innego: Austin później przynzał się, że osobą, którą tak naprawdę rysował byłem…eee…ja. Myślałem, że to dość zabawne. Uznałem to za dość zabawne. Tak czy owak, w miarę postępowania historii wszyscy z tym związani uważają obecnie że w #8 widzimy Cartha - jest coś zabawnego w byciu połączonym w pewien sposób z jego pierwszym pojawienie się w komiksie. Nawet jeśli nie zamierzam zgolić mojej koziej bródki jak on to zrobił!
• Poprosiłem o gości, którzy mają wyglądać jak „duże, bezwłose Wookiee”. Brian ich dostarczył.
• Kredyty Starej Republiki wyglądają jak dyskietki. Mogę oddać Gruphowi trochę swoich!
• “The Adjudicator” to coś co zawsze chciałem zrobić: to jak magazyn branżowy dla łowców nagród. Biorąc pod uwagę niektóre z magazynów handlowych, które redagowałem, mogę powiedzieć, że wyobrażenie sobie tego nie było by zbyt naciągane.
• Tak, okładka jest rodzajem montażu nie widzianego w środku, ale bardzo chcieliśmy zamieścić Grypha wewnątrz. Jak sądzę, szybciej sprzeda on jednak tą trzymaną broń niż jej użyje!
Autor: John Jackson Miller
Tłumaczenie: KatharSIS |
|
|
|
|
|
|
|