Recenzja X-Yuriego Do góry

The Reaping, czyli 43 i 44 zeszyt KOTORa opowiadają o tym jak Jarael i Zayne rozpoczynają swoją krucjatę przeciwko organizacji, w której kiedyś ta pierwsza była. Oczywiście towarzyszą im Gryph, Slyssk, no i Rohlan. Cóż, fabularnie jest ok, pomysł "na odegranie się" oraz uwalnianie niewolników są ok. Walka z przybyłym statkiem niewolników też, pełna dramatycznych momentów, ale realistyczna w miarę. Wiadomo jednak, główne postacie mają tyle szczęścia, że uda im się prawie wszystko.

Rohlan dalej "ma pretensje" do Zayne'a, że nie umie zapewnić bezpieczeństwa Jarael. Cóż, znów musiał ich oboje uratować wszakże : )
Końcówka drugiego zeszytu intryguje, wskazuje dość wyraźnie, że w najbliższych zeszytach powinien w jakiś sposób zostać pociągnięty watek Demagola ponownie. Graficznie, na uwagę zasługują dwa fragmenty:
Zayne ostatnio nieźle przypakował. A jego "tatuaże", cóż, Jarael one pasują, jemu nie.
Fajnie prezentuje się w drugim zeszycie "wejście Rohlana".
Z czego pierwszy na minus, drugi na plus, rysunki ogólnie dają rade. Choć znów twarze..
Komiks oceniam na 8/10.

Recenzja Mahiyany Do góry

W pierwszym zeszycie z Mando-wątków mamy tylko Rohlana pojawiającego się w kilku kadrach. Mamy za to całkiem udany wątek niewolników, którym próbują pomóc Jarael i Zayne, a na ich panach próbuje zarobić Gryph. Pracują oni w przestrzeni kosmicznej co generuje bardzo ładne kadry, szczególnie gdy Zayne przenosi ich Mocą w stronę statku. Kolorystyka, tak jak i w poprzednim zeszycie jest dość ciemna, kreska również jest podobna.
Początek drugiego zeszytu daje nam dwa piękne, bezdymkowe kadry, z wplecioną pomiędzy nie retrospekcją Jarael. Następnie dostajemy równie piękne kadry z Zaynem próbującym uwolnić Jarael i Rohlanem ratującym sytuację. Na uwagę zasługuje też ostatnia strona komiksu. Nie dość, że jest pięknie narysowana i nawiązuje do moich podejrzeń wobec tożsamości osoby noszącej zbroją Rohlana to jest chyba najbardziej zachęcającym do sięgnięcia po kolejny zeszyt zakończeniem w tej serii. Kończąc w tak pozytywny sposób daję 9/10.