Recenzja Marika Do góry
Forces of Corruption to dodatek do gry
Empire at War, fabuła gry skupia się na nowej frakcji jaką jest przestępcze imperium znane jako konsorcjum Zanna, a sama akcja toczy się w schyłkowym okresie galaktycznej wojny domowej.
Nowa frakcja jest zbieraniną najemników, piratów, zabójców i innych indywiduów, którzy walczą nie dla idei, lecz dla kredytów. Muszę przyznać że była to zaskakująca i całkiem miła odskocznia od wzniosłego konfliktu między Imperium i Rebeliantami. Dodatek, mimo że został wydany stosunkowo krótko po
Empire at War, to został poprawiony graficznie, a wiele błędów z poprzedniej części zostało naprawionych. Gra zapewnia wiele nowych możliwości, zarówno jeśli chodzi o walkę w kosmosie jak i na powierzchni planety, a Rebelianci i Imperium w ramach “rekompensaty” zostali obdarowani nowymi jednostkami i bohaterami.
Co do mandaloriańskich klimatów, to w grze, poza obecnym już w poprzedniej części Bobą Fettem w służbie Imperium, mamy do czynienia z mandaloriańskimi statkami i pojazdami w arsenale Konsorcjum Zanna. Ponadto jako planeta pojawia się również Mandalora, oraz niewielkie oddziały Mandalorian, które atakują żołnierzy wszystkich frakcji, jeśli tylko zbliżą się do ich osiedli.
Forces of Corruption stał się bardzo modowanym dodatkiem, na bazie którego powstały takie udane twory jak np.
Republic at War przedstawiający wojny klonów, czy też
Rise of Mandalorians skupiający się na tytułowych Mandalorianach.
Ogólnie
Forces of Corruption to świetna gra i tytuł warty polecenia wszystkim fanom i fankom strategii czasu rzeczywistego.