Okiem Manda’Yaim #21   "Oko Manda'Yaim" zebrało w tym miesiącu cztery poniższe teksty, odpowiadające na pytanie: Jakie sceny z udziałem Mandalorian w rozmaitych filmach/filmikach podobają ci się w sposób szczególny? Gorąco zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami naszych członków. Kuel: Oczywiście wypada przy takim temacie wspomnieć o scenach z epizodu piątego, w których to po raz pierwszy zauważyłem postać Boby Fett’a. Stojący na uboczu, gdzieś za Vaderem, na mnie zrobił wrażenie. Lecz zapewne jest to mało oryginalne. Tak samo jak sceny z Ataku Klonów, z lądowiska na Kamino, gdzie Jango porządnie poturbował Obi Wana, udowadniając, że Mandalorianin ma swoją wartość w walce z Jedi. Tak, to były dobre sceny. Jednak, żeby być nieco bardziej oryginalnym- gdy pojawiła się Straż Śmierci w serialu Wojny Klonów, była ta krótka scena „prezentacji”, gdy Vizsla ukazał się Obi Wanowi i Satine w zbroi, zabijając jednego ze swoich podkomendnych. Choć nie jestem zwolennikiem Straży, to jednak był to obraz klimatyczny i miałem dzięki niemu cichą nadzieję, że wizerunek Mandalorian w TCW może jednak w jakiś sposób przetrwać nienaruszonym. Dhadral: Bardzo chciałabym powiedzieć, że każda scena w filmach w której pojawiają się Mando jest piękna. Ale niestety tak nie jest. Zawsze mam dość nie fajne/mieszane uczucia gdy Boba wpada do jamy sarlacc’a. Ale, ale miało być o scenach, które lubię. Cóż w tej materii jestem fanką klasyki. Bo kto z nas nie kocha chwili gdy Boba mówi „He's no good to me dead”. Z poza filmów kinowych, hmm… Większość scen z udziałem Mandalorian z piątego sezonu The Clone Wars. Szczególny sentyment mam też do pewnego materiału nie wykorzystanego w filmie. Bo czasem właśnie tak się czuję… hashhana: Ogólnie mówiąc w większości podobają mi się niemal wszystkie sceny z udziałem Mandalorian, ale żaden w jakiś szczególny sposób. Co jest zrozumiałe, skoro Tor Vizsla osobiście nigdy nie wystąpił w żadnym filmie, serialu czy grze. Yuri: Fajnych i podobających mi się kawałków wymieniać mógłbym dużo, ale na potrzeby Oka skupię się na dwóch najważniejszych, najlepszych, najbardziej... klimatycznych. Chronologicznie pierwszy pochodzi z cutscenek z gry "Bounty Hunter", moment w którym Jango odzyskuje dostęp do swej broni i hełmu, i to jak je zakłada. Zwłaszcza hełm. Niezwykle ładna scena. Druga to The Clone Wars i CAŁA sekwencja pojedynku między Maulem a Pre Vizslą. Majstersztyk i idealne ukazanie jak powinny wyglądać walki "zwykłych istot" z Force-Userami. Temat na forum   · X-Yuri dnia 06 sierpnia 2015 20:09:36 ·