Okiem Manda'Yaim #8
 
Okiem Manda`YaimOko Manda’Yaim- w tym miesiącu, po raz pierwszy otrzymało osobną newsową kategorię na naszej stronie. Udało się z tej okazji zgromadzić aż pięć tekstów, a i temat był interesujący, bo brzmiał: Gdybyś mógł poznać nieopisaną jeszcze historię jakiegoś Mandalorianina, lub grupy Mandalorian, kogo byś wybrał i dlaczego?. Miłej lektury!


Hashhana: Tor Vizsla, najlepiej we wczesnych latach tworzenia się Straży Śmierci. Powód jest prosty –od dawna przedstawiano go w bardzo monotonny i jednostronny sposób przy jednoczesnym zachwalaniu Jastera Mereela. A przecież niemal nic o nim nie wiemy, nie znamy jego przeszłości, powodów działalności ani procesu powstawania Straży Śmierci. I kiedy napisałam „nie znamy” mam na myśli jego własną perspektywę, nie powielane argumenty padające z ust wrogów Watahy. Spojrzenie na tak ważny konflikt we współczesnej historii Mandalorian oczami Vizsli z pewnością miałoby wielki potencjał, nie tylko pod względem fabularnym.


Sh`ehn: Chciałabym poznać losy Mandalorian mających wpływ na tworzenie się języka Mando'a - jest on ważnym aspektem kulturowym, ponadto, biorąc pod uwagę obrazowość, a nawet poetyckość przejawiającą się w niektórych sformułowaniach (do moich ulubionych należy eufemizm: ktoś, kogo komórka mózgowa jest samotna), ośmielę się stwierdzić, że sposób patrzenia na świat owych osób musi być niezwykle interesujący. Ponadto ciekawią mnie też historie autorów wszelakich pieśni i hymnów - poznanie ich odczuć, motywacji i przemyśleń, a także możliwość wglądu w wydarzenia z ich życia, które mogły mieć wpływ na ich decyzję o stworzeniu takich, a nie innych tekstów kultury, dostarczyłoby wielu informacji o procesie twórczym i zarazem być może pozwoliło na interpretację tekstu na głębszym poziomie. (A nawet jeśli nie, wgląd w ich historię, odczucia i przemyślenia z pewnością stanowił by doświadczenie ciekawe samo w sobie).


Araxuss: Wybrałbym Montrossa. To jeden z moich ulubionych mandalorian i nie wiele wiadomo na jego temat, po za krótkim wystąpieniem w "Open seasons" i pojawianiem się w "Bounty Hunter". Gość jest twardy, przebiegły i bezlitosny. Jest przedstawiony jako typowo czarny charakter i zdrajca, za co pewnie większość fanów mandalorian go potępia. Ale ja właśnie to w nim lubię. Jest prawdziwym amoralnym draniem i poluje nie dla zysku tylko dla samego polowania a przy tym dobrze się bawi . Jango Fett twierdził że to najtrudniejszy przeciwnik z jakim się zmierzył. Chętnie zobaczył bym więcej "przygód" Montrossa.


Kuel: Może będę mało oryginalny, kiedy powiem, że najbardziej interesują mnie Mandalorianie z czasów, gdy dotarli już na swoją rodzimą planetę, a z Taungami zaczęli mieszać się przedstawiciele innych ras. Jest to okres, który położył fundamenty tradycji i historii idącej na wiele lat do przodu. Jak żyli, jak się zachowywali, jakich używali broni, a także, jaką mieli kulturę, co się zmieniło, a co pozostało takie samo do czasów współczesnych filmom. Takiego zapalonego historyka, jakim jestem co raz bardziej zaczynają więc pociągać te najdawniejsze okresy.


Yuri: Nie-tak-dawno odpowiedź na to byłaby tylko jedna - Tor Vizsla! Ale BH Code i tamtejszy długaśny tekst Vizsli całkowicie mnie zadowala (choć nie marudziłby jakby było więcej tekstów o nim/od niego, wiadomo ; d), dlatego odpowiedź może być tylko jedna - Cassus Fett. Jest to postać o której niby wiele wiadomo, ale znacznie więcej pozostaje ukryte, czekające na odkrycie. W tym tak banalna rzecz jak jego wygląd! Czy też jego ostateczny los, bo nawet nie wiadomo czy/kiedy/jak zginął.
Temat na forum.
 
· Kuel dnia 06 lipca 2014 13:50:48 · Drukuj
Społeczność
  *Newsy
*Nadchodzące wydarzenia
*Ostatnie komentarze
O nas
About us
Über uns
*Członkowie
*Struktura
*M`Y w akcji
*Historia Organizacji *Regulamin
*Rekrutacja
*Logowanie
M`y naInstagramie
M`y na Facebooku
Kontakt: kontakt@mandayaim.com
Copyright © 2009-2023




Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3. 23,800,532 unikalne wizyty