Bracia Od lewej do prawej: Scorch, Sev, Mird. Młodzi kadeci spotkali strilla na swej drodze. Scorch: Mird się na mnie gapi... myślisz, że chce mnie zjeść? Sev: Di'kut, Mird cię nie zje. Scorch: Jesteś tego pewien? Sev: Jasne, jest za mądry, by zjeść coś takiego jak ty.