Jorhaa'yaim

Zgadzam się. Połączenie zacne. Co prawda mam troszkę ciemniejszy kombinezon, ale bez płyt wyglądało to tak:

Vassk- kombinezon mam identyczny, jak mi się zdaje- polecam, jest świetny, tylko że na Allegro wyszedł mnie taniej, jak kupowałem- poszukaj może jeszcze tam.
Co do hełmu, miałem podobny problem z moją pierwszą samoróbką. Była za długa na wysokość. U mnie to wynikało ze złego kształtu górnej kopuły.

Ostatnie 3 dni pracy nad kubłem mogę opisać tylko jednym słowem...tragedia. Na początku kiedy skleiłem przednią i tylną ściankę z kopułą okazało się, że wszystko jest za długie, no więc musiałem skrócić go o dobre 1,5 cm z każdej strony. Co za tym idzie musiałem też przerobić delikatnie uszy, żeby pasowały pod nowy wymiar. Po tym utknąłem na policzkach i tak męczę się cały dzień. Za nic nie potrafię wygiąć ich w ten sposób by spasowały z resztą. Może pomogłoby zastosowanie cieńszego PCV np. 2 mm ? Wrzucam fotki, może one pomogą Wam postawić diagnozę. (Wiem, że jest mnóstwo nierówności i ubytków do zaszpachlowania, ale tym zajmę się później)



p.s Uszy przykleiłem tylko na próbę taśmą dwustronną, nad nimi też muszę jeszcze troszkę popracować no i powinienem chyba zwęzić poziomą część wizjera prawda?

Względem ideału kopuła jest jak by to ująć... zbyt pionowa? Wstawiam zdjęcie pewnie zrozumiesz http://home.comcast.net/~wizardofflight ... met_BP.gif Bez urazy ale z tego zrobisz bardzo ładny hełm w stylu TCW, jeśli taki był zamysł to gratuluję jeśli nie.., zastanów się czy nie chcesz takiego z TCW . Tylko tył ucieka do wewnątrz. A zapytam inaczej korzystasz z jakiś szablonów, planów czy działasz na własną rękę? Bo w planach na których bazował i Merr-Soon i Mitchet i ja są policzki i to bardzo dobrze pasujące.

Ja policzki hełmu zrobiłem z papieru, który zalaminowałem żywicą(i wzmocniłem włóknem) i zaszpachlowałem.

Fajny pancerz N7. Fajny materiał ta EVA.

Tak ta kopuła to chyba najsłabsze ogniwo tego kubła I nie niestety moim zamysłem nie było zrobienie hełmu w stylu TCW. Ten tył faktycznie ucieka troszkę do tyłu,ale obawiam się, że z tym akurat nie dam rady nic zrobić...chociaż zobaczę jeszcze. Korzystałem z szablonów od WOF'a czyli tych najpopularniejszych, mimo to po prostu mi te policzki nie chcą zaskoczyć.

Dinuirar -> chętnie zrobiłbym cały hełm tą techniką, a później użył go do zrobienia odlewów, ale nie mam na to ani czasu ani kasy w tym momencie. Co do N7 : Dzięki i tak - EVA to fajny materiał

Tył powinien właściwie nieco odchodzić na zewnątrz, dobrze wygląda pionowy, szkoda psuć kostium taką pierdółką. Vass nie ma co pchać się w odlewy zwłaszcza że Merr je produkuję i wyjdzie taniej niż robić to samemu. Dinuirar ma rację, ja mam taką metodą zrobiony praktycznie cały pancerz. Wytnij sobie z papieru technicznego, albo jakiegoś sztywniejszego kartonu szablon i usztywnij żywicą.

Tak, jak post wyżej pisałem- kopuła od jakiegoś gotowego kasku, prawda? Bardzo ciężko coś takiego dopasować, żeby hełm wyglądał tak, jak powinien. Wiem, bo sam miałem taki kubeł. Możesz spróbować skrócić ją od dołu, po obwodzie tak, żeby boki przyklejać w miejscu, gdzie kopuła nie schodzi pionowo w dół, ale jest jeszcze delikatnie zakrzywiona. Albo może inny kask?
Co do polików- fakt, trzeba się przy nich gimnastykować i chyba nie ma na to rady. Ale dobrze wycięte, może w jakimś cieńszym materiale, powinny się wpasować.

Spytam wprost - Waszym zdaniem jest sens brnąć dalej z tym kubłem czy może zacząć od nowa?

Jak dla mnie to jesteś na tyle wczesnym etapie że zaczął bym od nowa. Uszy zostaną, resztę może jakoś wykorzystasz.

No tak, ciężko odmówić Ci racji. Uszy są w porządku i po paru poprawkach mogą się jeszcze przydać, ale całą sprawę muszę jeszcze dobrze przemyśleć. Po prostu zacznę robić karwasze, a do kubła wrócę później.

Kubeł to faktycznie dość trudny temat. Łatwo wpaść w ślepe uliczki. Mając w tym temacie jakieś pewne doświadczenie muszę stwierdzić, że używanie gotowych kasków do wykonania dzwona to niestety droga na skróty, na której mamy dwa wybory - nie robić kanonicznego kształtu z założenia i będzie OK lub po sążnistej wiązce przekleństw....zabieramy się do roboty od nowa.... Ja wybrałem budowę od podstaw i to mnie kosztowało pół roku roboty . Lecz kształt mam taki jaki miał być . Co do szablonów - są OK ale trzeba dodać w części tylnej na ściance po obu stronach modułu potylicy dwa kliny o szerokości ok 1,5cm (u podstawy). Inaczej tył będzie się zbierał do przodu po odchyleniu boków. Z tymi polikami się nie martw. To dla mnie była najtrudniejsza część skorupy. Natomiast wygięcie, o którym piszesz robi się w ten sposób, że najpierw wyginasz na gorąco cały przód, a później dopiero wycinasz wizjer i poliki. Rób tak długo aż będzie OK. Cierpliwość popłaca . Uszy zrobiłeś fajniutkie. Gratki

Co do kombinezonu jeszcze, to, sklep, allegro, to takie banalne. Sa bardziej pro metody

Merr - dzięki za bezcenne rady, niestety co do kopuły to robienie nowej od podstaw nie wchodzi w grę, niestety. Będę kombinował z tym co mam, oczywiście ideału nie osiągnę, ale może choć trochę się do niego zbliżę.
Yuri -

Może dziwna propozycja co do kopuły. Może próbując uzyskać pochyłości o których wspominał Delta, przytniesz kopułkę delikatnie pod kątem. Pierwotnie próbując zrobić hełm, korzystałem z hełmu paradnego US Army, który z góry przypominał globus. Satysfakcjonujący kształt uzyskałem gdy skubańca lekko przechyliłem i "kątówką" przyciąłem. Spróbuj najpierw wytypować linie cięcia, dzięki której możesz uzyskać odpowiedni dla Ciebie kształt.

I tak właśnie zrobiłem, skróciłem o dobre 1,5 cm i ciąłem pod kątem właśnie. Ciężko w tej chwili ocenić czy finalnie będzie to wszystko dobrze wyglądać, ale jestem dobrej myśli

Post pod postem hehe ale chciałem Wam pokazać wreszcie postępy z pracy nad nowym kubłem. Powiem tylko, że na zdjęciach nie widać wszystkich obłości i linii zatem wygląda to gorzej niż na żywo
Oczywiście mam jeszcze trochę pracy przed sobą, ale to już raczej kosmetyczne poprawki + tylny panel i RF, więc powinno pójść szybko.




Jedyna wada jaką w tej chwili dostrzegam to to, że hełm nie rozchyla się na boki tak jak powinien, ale może problem rozwiąże wstawienie wizjera, bo w tej chwili wszystko się schodzi do środka.

Jest... dobrze Nie wiem czy wizjer aż tak go rozsunie na boki, ale to nie jest mus, niekute buy'ce są bardziej nachylone inne mniej. Wygląda ok.

Ufff już się bałem, że usłyszę "do bani", dzięki Delta. Pytanko, z czego robiłeś ramię RF'a?

Świetnie wygląda, przydały się rady co do "policzków", a jeżeli chodzi o kąt rozchylenia, to mój ma chyba największy.

Przydały się Ozzik, ale jakimś cudem obyło się bez łamania na pół co do kąta rozchylenia, to taki kształt nawet mi się podoba, zresztą teraz i tak tego już nie zmienię, chyba że ten wizjer go troszku rozepcha na boki.

Ja ramię RF-a zrobiłem z 4mm. Hipsu.

Nie miałem styczności z hipsem, ale domyślam się, że jest bardziej wytrzymały niż pcv spienione.W marketach budowlanych da się go znaleźć czy nie za bardzo?

Fajny kubeł

Hej, bardzo ładny!

Czyli najpierw papier i na to szpachla tak? ładnie wygląda. Mnie policzki spędzają sen z powiek.

Roach - nie, policzki są z pcv 3 mm, szpachli użyłem żeby poprawić ich kształt tu i ówdzie oraz ukryć łączenia

Widząc twój kubeł wstyd mi za moją samoróbkę.

Nie przesadzaj vod, mój buy'ce to przecież żaden specjał, a Twój z tego co widziałem tu na forum jest naprawdę spoko! Więcej wiary w siebie

Vassk zadam ci podchwytliwe pytanie, a mierzyłeś go? Bo szkoda by było mieć ładny hełm który albo nie wejdzie albo nic w nim nie widać Ale spokojnie nóżka od T kolosalnie zwiększa pole widzenia. To pewnie dobry moment żeby uświadomić cię że mamy własnego mado-emotikona: T.

Jasne, że mierzyłem Delta. Chyba nie myślisz, że zrobiłbym za duży albo za mały kubeł ? Rozmiarowo jest w sam raz, a z widzeniem też nie ma problemu. Może za jakiś czas wrzucę fotki z mierzenia.
BTW dzięki za info o naszej emo-ikonce T

Mój kubeł też jest na mnie w sam raz, ale nikt inny się w niego nie mieści T.

Ja go wcisnąłem na głowę pamiętasz ? ; p T.

Ledwo bo ledwo, zwykle nos się nie mieści śmiertelnikom.

Vassk-> tak też planowałem zrobić problem w tym, że nie umiem ich dobrze wygiąć.