| |
Imię: |
Tragos Wren
|
Pseudonim artystyczny: |
Tragos
|
Kryptonim operacyjny: |
Daar Teroch Tuur
|
Ranga: |
Ori Ramikad
|
Planeta pochodzenia: |
Krownest
|
Kolor oczu:: |
Niebieskie
|
Kolor włosów: |
Czarne
|
Biografia:
Tragos Wren urodził się na planecie Krownest pod koniec galaktycznej wojny domowej jako jeden z dwóch synów Rebelianta i Mandalorianki. Jego brat, Cassus Wren, odziedziczył zdolność posługiwania się mocą, został więc wysłany do akademii Luke`a Skywalkera by szkolić się na prawdziwego rycerza Jedi. Niestety Tragos, w odróżnieniu od brata, nie wykazywał podobnych talentów. Podążył więc ścieżką swojej matki stając się mando’ade. Mijały lata a obaj bracia dorastali. Tragos skompletował własny beskarowy pancerz w kolorze zieleni i pomarańczy (barwy klanu). Cassus Wren zaś stworzył swój własny miecz świetlny o niebieskim ostrzu i nietypowym czarnym rdzeniu. Efekt ten uzyskał korzystając z unikalnych kryształów kyber występujących tylko na jednej z planet w sektorze mandaloriańskim. Kryształ miał być symbolem jego mandaloriańskiego dziedzictwa. Tragos był dumny ze swego brata, niestety wkrótce w akademii Jedi miała wydarzyć się tragedia. Syn Hana Solo i księżniczki Lei Organy, Ben, zwrócił się przeciwko mistrzowi Skywalkerowi i zaatakował mistrza i pozostałych adeptów, a następnie opowiedział się po ciemnej stronie Mocy idąc w ślady swego dziadka, Lorda Vadera. Cassus, skuszony ciemną stroną, podążył za Benem Solo i dołączył do Rycerzy Ren. Tragos wyruszył za nim na planetę Faring 4, gdzie obaj bracia skonfrontowali się w walce. Cassus dysponował teraz potęgą ciemnej strony Mocy, jego gniew sprawił, że miecz który dzierżył z niebieskiego przybrał szkarłatny odcień. Szaty Jedi zastąpił czarnym płaszczem i pancerzem. Twarz zasłaniała straszna czarna maska ze świecącym czerwonym wizjerem przypominająca te dawniej noszone przez imperialnych inkwizytorów. Cassus już nie przypominał dawnego siebie. Pojedynek między braćmi nie trwał długo. Rycerz Ren władający ciemną stroną był dużo silniejszy i gdyby nie beskarowy pancerz Tragosa, Mandalorianin nie przetrwałby nawet kilku sekund. W końcu jednak Tragos opadł z sił. Cassus miał zadać ostateczny cios, jednak w ostatniej chwili zatrzymał rękę. Mimo przejścia na ciemną stronę, nie był w stanie zabić swojego brata. Tragos wyłączył miecz i odrzucił maskę. Widząc to obserwujący walkę akolici ciemnej strony natychmiast zareagowali. Jeden z rycerzy Ren wycelował broń zamontowaną na nadgarstku i posłał w kierunku Mandalorianina zabójczą wiązkę energii. Cassus, wyczuwając to, w ostatniej chwili zasłonił brata swoim ciałem, poświęcając tym samym własne życie. Jakimś sposobem Tragos zdołał przeżyć. Zabrał miecz brata jako symboliczną pamiątkę której chętnie używał później w walce.
Przez kolejne lata aktywnie wspierał ruch oporu i uczestniczył w walce z Najwyższym Porządkiem i Rycerzami Ren.
Wyposażenie:
Tragos nosił standardową lekką zbroję z beskaru nowego typu, charakterystyczną dla ery postimperialnej. Aby nie kusić potencjalnych rabusiów i złodziei, pokrył całą zbroję farbą w kolorze zielonym i umieścił na niej pomarańczowe wzory i symbole klanu. Cały pancerz był standardowym modelem popularnym wśród większości Mandalorian w tamtym okresie. Wyjątkiem był hełm, w którym Tragos podczas swojej wizyty na Tokarii (planety o trującej atmosferze), zainstalował dodatkową niestandardową osłonę na dolną część twarzy. Dzięki tej modyfikacji hełm znacznie lepiej filtrował wszelkie gazy i trucizny. Pozwalał też dłużej przebywać mu pod wodą albo w próżni.
Tragos Wren nie posiadał ulubionego karabinu czy pistoletu. Posługiwał się różnymi rodzajami broni laserowej zależnie od sytuacji. Często wymieniał blaster zastępując go poręczniejszym albo silniejszym modelem. Nieraz w trakcie walki pozbywał się swojej broni i korzystał ze zdobycznej o ile jej parametry bardziej mu odpowiadały. W późniejszym okresie zaczął preferować broń geonosjańską, zwłaszcza soniczną. Egzotyczna broń wytwarzana przez tę rasę insektów była dość niestandardowa i mało znana w galaktyce. Dlatego zapewniała zazwyczaj sporą przewagę w walce ze zdezorientowanym nieznającym tej technologii przeciwnikiem.
Inaczej sprawa miała się z bronią do walki w zwarciu. W zwarciu Tragos wykorzystywał zawsze tradycyjny tokariański sztylet, który otrzymał od przedstawicieli rasy tokarian w zamian za pomoc w pokonaniu lokalnych bandytów. Ostrze w perłowozłocistym kolorze było wykonane z rudy tokarytu – kruszcu, którego cząsteczki były trujące dla większości żywych organizmów. Materiał. choć mniej wytrzymały niż beskar, okazał się bardziej zabójczy. Sztylet niestety nie wytrzymał ciosu mieczem świetlnym Cassusa i rozpadł się na kawałki. Tragos zastąpił go później tym właśnie mieczem świetlnym.
Miecz świetlny Tragosa Wrena należał wcześniej do jego brata – Cassusa. Początkowo ostrze z czarnym rdzeniem było koloru niebieskiego , jednak po tym jak młody Jedi przeszedł na ciemną stronę, kryształ zmienił odcień na szkarłatny. W rękach Tragosa ostrze zsynchronizowało się z nowym właścicielem i z czasem nabrało bardziej pomarańczowego odcienia.