Imię:	Kyu Keone
		Pseudonim artystyczny:	Shakal
		Kryptonim operacyjny:	Daric Beskar
		Ranga:	Mando`Evaar
		Planeta pochodzenia:	Tatooine
		Kolor oczu::	zielony
		Kolor włosów:	brązowy

Wczesne życie

Kyu wychował się w Tatooińskiej rodzinie podającej się za medyków-chemików. Rzeczywistość była jednak inna - para zajmowała się wytwarzaniem i sprzedażą przeróżnych substancji - głównie nielegalnych leków, ale także trucizn czy narkotyków.

Gdy doczekała się dziecka, zaangażowała je w pracę najszybciej, jak to było możliwe. Chłopca uczono między innymi ukrywania dowodów testów –w ten sposób już od najmłodszych lat miał okazję uczyć się o ludzkim organizmie. Mimo jego zainteresowania sztuką i kulturą, medycyna została jego priorytetem ze względu na otwartość do pomocy rodzicom.

W wieku 6 lat na rodziców Kyu została nałożona nagroda – w świecie nielegalnych biznesów nie było to nic rzadkiego. Chłopiec, po wyjściu z długiego ukrycia podczas zamachu na życie pary, zastał ją martwą, a nad ich ciałami - mandaloriańskiego łowcę nagród. Karaat Keone - bo tak się wabił (wątpliwy) członek Watahy Śmierci - wziął więc dziecko pod swoje skrzydła.

Zaufanie przerażonego chłopca pomogła mu zdobyć adoptowana wcześniej przez mężczyznę córka - Kizem, która również ma za sobą ciężką przeszłość.

Karaatowi nie umknął uwadze potencjał medyczny Kyu, który rozwijał podczas długiego treningu - ostatecznie, podobnie jak ojciec, znajda został łowcą nagród.

Mimo 2 lat jako łowca nagród, wciąż nie nauczył się jednej rzeczy: W tym biznesie nie ma miejsca na ciekawość czy dociekliwość. Nie zadawaj żadnych zbędnych pytań.

Praca łowcy nagród

Najlepiej płatnym zleceniem okazało się to, które zainteresowało go troszkę za bardzo ze względu na to, jak mroczne się wydawało.

Pracodawca szybko zauważył dociekliwość młodego łowcy nagród i wykorzystał ją w celu odwrócenia uwagi swoich przeciwników od sytuacji. Kyu, użyty jako przynęta, wpadł w pułapkę - w celu uzyskania informacji był prześladowany, a użyta przeciw niemu trucizna spowodowała nie tylko przegraną w starciu, ale też poważny uraz prawego ramienia. Wojownik nie był w stanie sam się opatrzeć, a trucizna rozprzestrzeniła się - pozostawionego na bolesną śmierć łowcę nagród znaleźli przedstawiciele pokojowej kolonii togrutanów - kolonii Artisan.

Przez wrogów Kyu uznany został za zabitego. Togrutanie wzięli go pod swoją opiekę na rok, aż jego ręka w większości wyzdrowiała (do tej pory musi ją znacznie bardziej chronić od oparzeń słonecznych) - w zamian zaoferował im ochronę i bezpieczeństwo, gdyż kolonia nie praktykowała brutalnych aktów.

Nauczono go korzystać z lewej ręki (w tym również w technice samoobrony wręcz), a po całkowitym wyzdrowieniu w podzięce za jego wielkie zasługi dla kolonii zaoferowano starożytną ceremonialną broń oburęczną - ostrza pierścienne (fanon) - stąd w walce potrafi równie dobrze posługiwać się obiema rękami.

"Co to za broń?" - zapytał nieznajomy, analizując sprzęt mandalorianina. "Wygląda niepraktycznie."

"Nie jest wykuta, by zabijać" - odpowiedział wojownik po chwili, nie skupiając wzroku na rozmówcy. "To broń ceremonialna." Łowca nagród wziął jedno z ostrzy w lewą dłoń, ostrożnie przesuwając przez nią palce prawej. "Ma chronić użytkownika."