|
| Cytaty - Bez dezintegracji, proszę. | |
Bez dezintegracji, proszę. OZNR:x - strona w polskim wydaniu
- Ile z was słyszało o człowieku
znanym jako... - zniżył głos do dramatycznego szeptu -... Boba Fett?
Na te słowa oczy uliczników rozszerzyły się gwałtownie. Jeden
po drugim nieśmiało unosili ręce do góry.
- Tak się składa, że znam dawno zapomnianą opowieść o tym
najsławniejszym łowcy nagród, jaki kiedykolwiek żył. Chcecie, żebym
podzielił się nią z wami?
``How many of you have heard of.
..`` His voice lowered to a dangerous whisper. ``BobaFett?``
Their eyes grew wide at the mention of the name, and one by one each
little hand lifted into the air.
``Well, I happen to know a long-forgotten tale of the greatest bounty
hunter who ever lived. Would you like me to share it with you?``
Rivo o Fettcie OZNR:221
Nic nie uszło jego uwagi.
Podobnie jak nikt nigdy nie uszedł jemu.
Once again, nothing escaped his notice.
Just as no one escaped him.
Oczywista prawda o Fetcie OZNR:224
Rozejrzał się, szukając kolejnych
nieprzyjaciół. Nie był zadowolony - niepotrzebnie stracił czas i energię.
Teraz przeciwnik będzie miał pewność, że łowca przybył już na
planetę.
A może tak będzie lepiej?
The
hunter was not happy-he had expended unnec time and energy. And now they would know for sure he was on the planet.
Perhaps that might be to his advantage...
Fett prowadzi również grę psychologiczną podczas łowów. OZNR:226
- Ten łowca nie jest prostakiem i szumowiną, z jakimi zwykle
masz do czynienia. Boba Fett jest inny. Jeszcze nigdy nie przegrał.
Mówią, że jest najlepszym łowcą w historii.
``This bounty hunter is not the simpleminded scum sou are used to dealing with. Boba Fett is different. He has never failed. They say he is the best that ever was...``
Rivo o Fetcie tłumacząc bratu swoją paranoję. OZNR:226
- Komandorze, proszę wysłać dwa oddziały. Jeśli ten łowca rzeczywiście
tam jest, chcę, żeby go schwytano i doprowadzono do mnie.
Najlepiej żywego, chociaż... zwłoki też wystarczą.
- Dwa oddziały, sir? - Tyrix obrócił się z fotelem, by spojrzeć na
generała. - Po jednego człowieka?
Mięśnie twarzy Xarrana drgnęły nieznacznie.
- Przepraszam, komandorze, mówił pan coś?
- Nie, sir - odpowiedział oficer, czym prędzej powracając do konsoli,
by uruchomić komlink.
``Commander, send out two detachments. If this bounty
hunter is indeed here, then I want him found and brought before me. Preferably alive... although a body will do just fine.``
``Two detachments, sir?`` Tyrix swiveled his chair around to face the
General. ``For just one man?``
Xarran's face did not so much as twitch. ``I'm sorry, Commander, did you
say something?``
``No, sir,`` Tyrix said, hurriedly swiveling back to his console to
activate the comlink.
Garge Xarran o zdolnościach Fetta OZNR:227
Imponujący pokaz siły powiedział łowcy nagród wszystko, co
chciał wiedzieć o swoich przeciwnikach.
Skoro wysłali aż dwa oddziały, to po pierwsze na pewno wiedzą,
kogo szukają, a po drugie są mocno zdenerwowani.
Boba Fett uśmiechnął się pod maską sfatygowanego hełmu.
This massive show of force told the bounty hunter all he needed to know about his opponents....
Two detachments meant they certainly knew he was here. And they were nervous.
Behind the tinted faceplate of his battered helmet, Boba Fett actually smiled.
Fett jest zadowolony z prowadzonej przez niego gry psychologicznej. OZNR:227
Przestawił chronometr na tryb odliczania. Sekundy zaczęły znikać
z wyświetlacza... Miał niespełna godziną na wyeliminowanie
dwóch imperialnych oddziałów.
Łowca odwrócił się i zważył w rękach karabin. Widział tylko jeden
problem: co zrobić z trzema minutami, które zostaną mu w zapasie...
He set his chronometer to countdown mode. Seconds began to vanish. He had
just under an hour to eliminate two Imperial detachments.
The hunter turned and hefted his blaster rifle. Fett only foresaw one
problem: what to do with the three minutes he would have to spare...
Fett ma zawsze idealny plan OZNR:228
Kierowcy transportera kroczącego byli tak zafascynowani ciszą panującą
w kokpicie, że nie zwrócili uwagi na podejrzanie długą nieobecność
przełożonego. I to był ich pierwszy błąd. Kiedy drzwi rozsunęły się
wreszcie, nie zadali sobie nawet trudu oderwania wzroku od konsolet
sterowniczych. Okazało się, że ten drugi błąd był ich ostatnim.
Boba Fett opuścił dymiącą lufę karabinu blasterowego i przez
moment podziwiał swój nowy środek transportu.
The AT-AT drivers were so entranced by the wonderful silence in the
cockpit they didn't even notice the unusually long absence of their commanding
officer. That was their first mistake. When the blast door finally slid open
again they didn't even bother to look up from their consoles. As it turned
out, that oversight was their last.
Boba Fett lowered his smoking blaster rifle and took a moment to admire
his new mode of transportation.
Brawurowa i śmiertelnie skuteczna akcja Fetta. OZNR:229
Lubił te interesujące, wstępne potyczki, zwłaszcza że wynik jego
misji był z góry przesądzony.
Boba Fett nie przegrywał.
The skirmishes before
the main event always served as interesting diversions, especially since the
outcome of his mission was never in doubt.
Prawda ogólna o Fetcie. OZNR:232
Chwilę później generał Gaege Xarran pojawił się w prześwicie
i wprawnym ruchem omiótł gabinet serią z blastera.
- To koniec! - wrzasnął triumfalnie i... poczuł, że coś stuknęło
o jego but.
Z przerażeniem gapił się na detonator termiczny.
- Tak - zapewnił go Fett. - To koniec. - Ułamek sekundy później
ciąg plecaka odrzutowego rzucił go na drugi koniec pomieszczenia.
Zanim Xarran zdążył pomyśleć o jakiejkolwiek reakcji, Fett leżał
już pod ścianą, bezpiecznie ukryty za potężnym biurkiem.
Eksplozja wstrząsnęła całym piętrem.
A moment later, General Gaege Xarran whirled around the corner expertly
scanning the room with his blaster. ``It's over!`` he screamed triumphantly,
just as something clicked against his boot.
Xarran looked down at the thermal detonator in horror.
``Yes,`` Fett said. ``It is....`` And a microsecond-long burst from his jet
pack sent the hunter streaking across the room.
Before Xarran could even think about reacting, Fett was at the far end of
the office and safely hidden behind a large desk.
The explosion that followed rocked the entire floor.
Boba Fett nawet ranny nie da się łatwo zabić. OZNR:242
Po chwili Fett skinął głową.
- Tak. Ale pewnego dnia znajdę cię, Rivo. A wtedy dokończę robotę.
Rivo uśmiechnął się promiennie.
- Ach, tak? Może tym razem potrwa to dłużej niż zwykle, ale
Boba Fett zawsze triumfuje. Niech będzie. A tymczasem... - Obraz
zamigotał i znikł.
After a moment, the bounty hunter nodded. ``Very well. But one day I will
find you, Rivo. And on that day, I will finish this job.``
Rivo grinned. ``Ah, yes. It may take longer than usual, but Boba Fett
always wins. Very good, then. Until that day...`` His image flickered away into
darkness.
Umowa Boby z Rivem, Slizer i tak jest przekonany, ze Fett go znajdzie OZNR:244
- Ten Boba Fett to... dobry czy zły człowiek?
Mężczyzna zastanawiał się przez moment.
- Na to pytanie tylko ty możesz sobie odpowiedzieć.
``Is Boba Fett a good guy
or a bad guy?``
He considered that for a moment. ``That's a question only you can answer,``
he said finally.
Kłopotliwe pytanie, które Rivo usłyszał od małej dziewczynki. OZNR:244
- Po tylu latach... wreszcie mnie znalazłeś. - Opowiadacz uśmiechnął
się i wstał. - Teraz przynajmniej moja historyjka będzie autentyczna
aż do ostatka.
Łowca nagród powolnym ruchem sięgnął do jednej z toreb. Opowiadacz
wziął głęboki wdech. Fett wyciągnął połyskujący srebrem
przedmiot, który jego przeciwnikowi natychmiast skojarzył się z detonatorem
termicznym.
Łowca od niechcenia rzucił przedmiot w kierunku mężczyzny,
a ten chwycił go odruchowo.
Opowiadacz zebrał się w sobie, przygotowany na śmierć, lecz kiedy
nie nadeszła, otworzył oczy. Na jego dłoni leżał bon kredytowy.
Fett zmierzał już w stronę wyjścia.
Zdziwiony Opowiadacz uniósł rękę.
- Co to ma być?
Łowca nie odwrócił się.
- Wiele rzeczy, Rivo. Koniec, początek... a może nawet odpowiedź
na pytanie tej dziewczynki. - Fett zerknął za siebie, po czym
zniknął za drzwiami.
``After all these years you actually managed to find me.`` Smiling, the
Storyteller stood up. ``At least our little tale will be authentic now.``
The bounty hunter slowly reached into one of his pouches and the
Storyteller took a deep breath. Fett withdrew something silver and shiny and
the Storyteller suddenly had visions of thermal detonators.
Fett casually tossed the object toward the man, who caught it out of
reflex.
The Storyteller braced himself for the end, but when it didn't come he
looked at the object in his palm. It was a credit chit.
Fett was already walking toward the exit.
The Storyteller held it up, confused. ``What is this?``
The bounty hunter didn't turn around. ``Many things, Rivo. An end, a new
beginning... and maybe even an answer to a little girl's question.`` Fett
glanced back once, then disappeared through the doors.
Fett robi porządek z dawnymi sprawami, prawdopodobnie przed zostaniem Mand`alorem OZNR:245
| |
|
|