|
|
 |
Fixer - Zbroja |
 |
| |
|
Zawsze jednymi z moich ulubionych postaci w Gwiezdnych Wojnach byli Mandalorianie (na pewno każdy, kto nawet nie interesuje się za bardzo Gwiezdnymi Wojnami pamięta Boba Fetta). Kiedyś już podejmowałem się stworzenia takiej zbroi, jaką nosili, lecz jednak rezultat nie był jak dla mnie dość satysfakcjonujący. Postanowiłem więc spróbować raz jeszcze, lecz tym razem z wykorzystaniem metalu. A więc chce Wam pokazać, jak za naprawdę niewielkie pieniądzem można coś takiego zrobić własnymi rękami w zaciszu własnego domu.
A więc jeśli jesteście zainteresowani, to zapraszam do lektury
A więc zacznę od najważniejszego, czyli tego, co do stworzenia zbroi będzie nam potrzebne:
Narzędzia:
* Nożyce do metalu
* Nożyczki do papieru
* Ręczna nitownica z wymiennymi końcówkami
* Przybory do rysowania
* Pistolet do tubek (pozwala dozować np. silikon i akryl)
* Maszyna do szyci
* Wiertarka
Materiały:
* Dwa arkusze blachy ocynkowanej o wymiarach 1m:2m
* 3m paska lnianego
* Pojemnik akrylu
* Nity (proponuję nity o średnicy 3,2 mm)
* Farba w spraju
* Kask budowlany
* Gumka do ubrań
* Czarny, przeźroczysty, elastyczny, płaski plastik (można zastąpić go prześwietleniem rentgenowskim)
* Kilka arkuszy papieru
* Taśma papierowa
* Materiał włókienniczy na pasy
Całkowity koszt materiałów powinien wynieść nie więcej jak 150 zł, a istnieje możliwość zmieszczenia się w 120 zł. Jeśli nie posiadamy w domu potrzebnych narzędzi możemy zawsze popytać znajomych, może oni będą w stanie nam je pożyczyć.
A więc co musimy kolejno robić:
Zaczynamy od posklejania arkuszów papieru, tak aby zmieściły się na nich szkice poszczególnych części zbroi. Jeśli mamy już narysowane elementy pancerza, to wycinamy je. Uwaga, nie używamy ich od razu do wykonania prawidłowych części, gdyż może potem się okazać, że nie pasują. Należy najpierw przykleić je do ubrania, stanąć przed lustrem i nanieść ewentualne poprawki. Elementy przez nas wykonane nie muszą zgadzać się dokładnie z elementami zbroi jakiejś unikalnej postaci z SW, gdyż nie ma takiej potrzeby, a liczy się też oryginalność. Jeśli już wszystko dopracowaliśmy, to bierzemy arkusz blachy. Pojedynczo odrysowujemy części, tak aby wokół każdego był kilku centymetrowy pas wolnego miejsca, nie robimy tego jak najciaśniej, gdyż łatwiej następnie wyciąć trochę więcej materiału, a potem dociąć, niż wycinać od razu z całego arkusza.
 Jeśli mamy już przygotowane wycięte płyty pancerza, to bierzemy się za uprząż, dzięki której będziemy mogli go nosić. Robimy ją z odpowiednio przyciętych i zszytych pasków lnianych (muszą się one pokrywać z docelowym umieszczeniem elementów). Nity posłużą nam do przymocowania zbroi do uprzęży. W odpowiednich miejscach płyt zaznaczamy kilka miejsc na każdej, pod którymi przechodzą paski (muszą być one zaznaczone dokładnie). Wiertarką wiercimy w tych punktach otwory (muszą one być o 1mm szersze od średnicy używanych przez nas nitów). Nie przewiercamy pasków, gdyż w racie rozerwania włókien rozpadnie się cala uprząż. Zamiast tego rozsuwamy w niej otwory np. dobrze naostrzonym ołówkiem. Jeśli wszystko jest gotowe i odpowiednio dopasowane, to przez otwory przeciągamy nity. Rozpłaszczamy je nitownicą, co powinno wystarczyć do utrzymania pancerza. Uwaga: Dobrze by było, gdyby główka nita była od strony paska, gdyż w innym wypadku może się po prostu wyślizgnąć. Powtarzamy czynność z pozostałymi częściami. W część tułowia wszywamy dodatkowo gumkę, aby zbroja nie latała. Za pomocą gumki możemy również przymocować części na nogi i ręce. Skoro to mamy skończone, to bierzemy się za najbardziej charakterystyczny element mandaloriańskiej zbroi, czyli hełm. W tym wypadku nie trudzimy się samy koncepcją elementów potrzebnych do jego stworzenia, lecz proponuje ściągnięcie i wydrukowanie ich z tej strony: http://home.comcast.net/~wizardofflight/BobA_Fett_Helmet_Templates_Std.pdf. Wycinamy elementy i odrysowujemy na blasze.  Tym razem jednak od razu nie wycinamy, lecz dorysowujemy do każdego elementu skrzydełka, aby za pomocą nitów można było je połączyć w całość. Wycinamy, wiercimy w odpowiednich miejscach otwory i łączymy całość nitami. W miejsce wizjera wstawiamy nasz plastik. Wiercimy też dodatkowe otwory, aby można było również nitami przymocować ówcześnie odpowiednio przygotowany kask budowlany (przygotowany poprzez obcięcie ewentualnego daszka, lub w razie za dużej średnicy przycięcie go). Hełm jest już gotowy, lecz nie wygląda zbyt wyjściowo, więc wszelkie szczeliny powstałem pomiędzy poszczególnymi elementami, jak i między całością, a kaskiem zapełniamy akrylem.
 Zostawiamy go do wyschnięcia. Kiedy już całkowicie wyschnie, przygotowujemy całość do malowania (hełm i zbroję). Szybkę hełmu szczelnie zakrywamy taśmą, aby jej nie zamalować. Pozostałe elementy, których nie chcemy pokrywać arbą również zakrywamy. Kask, który zamontowaliśmy dobrze szlifujemy papierem ściernym, aby zapewnić dobrą przyczepność dla farby.
Wszystko malujemy wedle własnego uznania. W czasie, kiedy farba schnie możemy wziąć się za szycie materiałowych elementów (pasów itp). Kiedy wszystko jest gotowe możemy przymierzyć nasz wyrób. Jeśli wszystko pasuje i dobrze wygląda możemy pokazać się w tym w towarzystwie ;) Życzę powodzenia.
Polecam również zapoznanie się z resztą moich poradników dotyczących zbroi i broni na łamach M`Y, oraz całokształtem mej twórczości na Blogu.
Fixer
|
|
|
|
 |
|
 |
|
|
|
