Okiem Shaggiego:
W dniu 20-22 października w Lublinie odbył się Star fest. Podczas tegorocznego konwentu Manda’Yaim miało swoje stoisko, na którym pokazywaliśmy nasze propy. Prowadziliśmy też prelekcje oraz konkursy. Po raz pierwszy próbowałem swoich sił w konkursie cosplay. Pierwszego dnia niestety nie zdążyłem pozwiedzać konwentu ponieważ późno przyjechałem, jednak z Poznania do Lublina jest kawał drogi.
W sobotę od rana pomagałem w rozkładaniu obozu gdy zauważyłem że zbierają ludzi na próbę na konkurs cosplay, którą zresztą po chwili przerwano bo ktoś inny potrzebował sceny, już wtedy czułem że będzie chaos i się nie myliłem. Koło 11 dowiedzieliśmy się że konkurs który z Marikiem mieliśmy prowadzić został przeniesiony i mieliśmy 10 min by się przygotować mimo że miał być kolejnego dnia. Po konkursie nagle wołali ludzi z konkursu na spotkanie z jury ) całe szczęście że stoisko mieliśmy koło sceny bo nie wiem jakbym się o tym dowiedział w innym wypadku.
Warto też wspomnieć, że swoją wystawę gwiezdni wojenną miał też legion 501 ale nie wiedzieć, dlaczego umieścili ich na drugim końcu hali.
Ogólnie konwent to był organizacyjny chaos. Ale nadrabiali to bardzo sympatycznymi ludźmi na obsłudze oraz oczywiście uczestnicy konwentu byli super.