Maric Theirin
Maric Theirin, znany również jako Maric Wybawiciel, to król Fereldenu (jednego z państw Thedas, świata w którym dzieje się akcja serii Dragon Age) i jeden z twórców niepodległości Fereldenu. Maric urodził się podczas okupacji Fereldenu przez sąsiednie cesarstwo Orlais. Jako młody chłopak był świadkiem zamordowania matki przez fereldeńskich zdrajców, przez co musiał uciekać z zamku, w którym się ukrywali. Podczas ucieczki spotkał Loghaina Mac Tira, podobnie jak on młodego chłopaka, który pochodził z chłopskiej rodziny. Loghain zaprowadził Marica do obozu uchodźców, zarządzanego przez swojego ojca. Wkrótce potem zdrajcy zaatakowali obóz, szukając Marica. Ojciec Loghaina wymógł na synu przysięgę, że będzie chronił Marica, po czym kazał im obu uciekać, samemu zatrzymując pogoń. Maric i Loghain uciekli do tajemniczej i owianej złą sławą Głuszy Korcari, gdzie zostali złapani przez Dalijczyków (w ogromnym skrócie - leśne elfy), które przekazały ich wiedźmie Flemeth. Ta, po wymuszeniu na Maricu iż będzie jej dłużnikiem i niejasnych przepowiedniach odnośnie ich dalszych losów, puściła ich wolno, wskazując wyjście z puszczy.
Wkrótce obaj dotarli do armii rebeliantów. Przez następne trzy lata Maric wraz z Loghainem i swoją przyjaciółką Rowan szkolili się w walce i walczyli o wyzwolenie Fereldenu. Dzięki dowództwu Marica rebelianci odnieśli zwycięstwo w bitwie o miasto Gwaren, gdzie Maric uratował elfią bardkę Katrielę przed gwałtem. Elfka w rzeczywistości była szpiegiem sił wiernych Orlezjanom i miała zbliżyć się do Marica. Wkrótce Maric zakochał się w elfce, która, wykorzystując zdobyte przez siebie informacje, doprowadziła do klęski rebeliantów w bitwie pod Zachodnim Wzgórzem, gdzie zginął ojciec Rowan. Mimo to Katriela uratowała Loghaina i Marica, w którym również się zakochała.
Mając drogę odciętą przez siły Orlezjan, elfka poprowadziłą Marica i Loghaina na Głębokie Ścieżki, pradawne krasnoludzkie ruiny zamieszkałe obecnie przez mroczne pomioty (wypaczone potwory pragnące zniszczyć wszystko co żywe). Z zasadzki mrocznych pomiotów uratował ich Legion Umarłych (zakon/organizacja krasnoludów, którzy poprzysięgli zniszczyć mroczne pomioty nawet za cenę życia). Maricowi udało się przekonać krasnoludy by wsparły jego rebelię. Wszystkim udało się wydostać z Głębokich Ścieżek i dotrzeć do Gwaren, gdzie dołączyli do armii rebeliantów. W następnej bitwie z siłami Orlais Maric zatriumfował, a Katriela porzuciła swoją służbę dla Orlezjan. Jednak na skutek działań Loghaina i Rowan, Maric dowiedział się, że Katriela spiskowała przeciwko niemu, jednak nie tego że już porzuciła ową służbę. Mimo zapewnień elfki o miłości, Maric zabił ją, dopiero po fakcie dowiadując się, że ostatecznie wybrała lojalność wobec niego, o czym Loghain celowo mu nie powiedział, chcąc by poniosła karę. Po tym zdarzeniu relacje Marica i Loghaina się znacząco ochłodziły, co podsycił jeszcze fakt, że Maric poślubił Rowan, w której zakochany był Loghain. W następnych latach Maricowi udało się ostatecznie pokonać siły Orlezjan z pomocą Loghaina i wypędzić ich z Fereldenu.
8 lat później Maric dołączył do grupy Szarych Strażników, którzy wyruszyli na wyprawę przeciwko mrocznym pomiotom. Mimo, że jako król nie musiał tego robić, to obowiązki wobec własnego ludu przekładał nad własne bezpieczeństwo. Nie bez wielu komplikacji, ale wyprawa się udała, a Loghainowi udało się wykryć spisek wymierzony w króla. Podczas wyprawy Maric związał się z elfią Szarą Strażniczką Fioną, a owocem tego związku był ich nieślubny syn - Alistair, który został oddany pod opiekę innemu Szaremu Strażnikowi - Duncanowi.
Jako swoją spuściznę Maric pozostawił silny, odbudowany i przede wszystkim wolny Ferelden, zapisując się w pamięci swoich ludzi jaki wielki przywódca i wojownik.
Maric Theirin w mojej opinii jest prawdziwym wzorem Mandalora. Człowiekiem, który całe swoje życie poświęcił dobru swojego ludu. Wystarczy spojrzeć na historię jego władzy nad Fereldenem - został królem wśród rebeliantów, będących w mniejszości, a dzięki swojej odwadze, charyzmie i determinacji po kilku latach został królem jednego z potężniejszych królestw w Thedas.
Jak się ma zachowanie i styl życia Marica do Resol’nare?
1. Noszenie zbroi - tak, Maric jest rycerzem i wojownikiem.
2. Mówienie w Mando’a - z oczywistych względów nie, ale jeśli przyjmiemy to jako kultywowanie własnej, specyficznej kultury to jak najbardziej tak. Maric dba o kulturę, tradycję i zwyczaje swojego ludu, i jest im wierny
3. Bronienie siebie i rodziny - tak, to że nie udało mu się uratować matki, to nie była jego wina. Maric wielokrotnie chwytał za miecz w obronie swojej rodziny i przyjaciół.
4. Wychowanie dzieci na Mandalorian - tak. Maric wychował swojego pierworodnego syna Cailana na wzorowego rycerza i fereldeńczyka, a także zadbał o dobrą edukację i wyszkolenie dla swojego nieślubnego syna Alistaira.
5. Wywiązywanie się z obowiązków wobec klanu - zdecydowanie tak. Maric poświęcił się w pełni swojemu ludowi.
6. Stawienie się na wezwanie u boku Mandalora - w zasadzie Maric jest Mandalorem, i to Mandalorem bardzo dobrym - charyzmatycznym, oddanym swojemu ludowi, wojowniczym i inteligentnym.
autor: Marik |