Najsłynniejsze pojedynki Mandalorian z użytkownikami Mocy

Pojedynki są stałym elementem Gwiezdnych Wojen. Setki razy Jedi i Sithowie krzyżowali klingi mieczy świetlnych w filmach, serialach, książkach, grach i komiksach stając się swego rodzaju symbolem odwiecznego konfliktu dobra i zła w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Czy jednak tylko takie pojedynki są warte obejrzenia? Myślę że większość odpowie że zdecydowanie nie. Nikogo kto chociaż pobieżnie zna Mandalorian nie zdziwi fakt że nie raz walczyli z Jedi i Sithami, a w walce tej nie brakowało widowiskowych i epickich pojedynków. Oto kilka moim zdaniem najlepszych z nich, zarówno z Legend jak i Kanonu, ułożonych w porządku chronologicznym.

1. Mandalor Nieposkromiony vs Ulic Qel-Droma

Chronologicznie pierwszy wielki pojedynek użytkownika Mocy z Mandalorianinem miał miejsce w 3996 BBY na planecie Kuar. Ówczesny Mandalor zaatakował siły układu Koros zwracając tym samym na siebie uwagę Mrocznego Lorda Ulica Qel-Dromy. Qel-Droma zaproponował Mandalorianom kapitulację, jednak Mandalor Nieposkromiony wysunął kontrpropozycję - obaj mieli stoczyć pojedynek na zdobytej przez Mandalorian planecie Kuar, a stawką były zasoby układu i kontrola nad siłami Mandalorian. Mandalor Nieposkromiony zadbał o korzystne dla siebie zasady pojedynku m.in rządając aby Ulic nie używał żadnego pojazdu (mimo że sam dosiadał swojego bazyliszka), a także wymuszając na przeciwniku stanie na łańcuchach, które rozpięto między kilkoma skałami. Podczas pojedynku Ulic zniszczył maszynę Mandalorianina, który stanąwszy na ziemi i dobywszy swojego topora z kości mitozaura zażądał aby Qel-Droma dezaktywował swój miecz świetlny, na co ten się zgodził. Następnie Ulic rozbroił Mandalorianina i powalił go jego własnym toporem. Mandalor poprosił go o to by pozbawił go życia, jednak Qel-Droma darował mu życie i uczynił z niego swojego przybocznego i podległego mu dowódcę Mandalorian. Większość Mandalorian uhonorowała zasady pojedynku i od tego momentu aż do śmierci Mandalora Nieposkromionego służyła Ulicowi Qel-Dromie.

2. Mandalor Ostateczny vs Revan

Pojedynek Mandalora Ostatecznego i rycerza Jedi Revana trzeba rozpatrywać na dwóch płaszczyznach konfliktu jaki ze sobą prowadzili. Pierwszej aspekt - ten bardziej osobisty, to pojedynek dwóch wielkich wojowników którzy stoczyli walkę na statku Mandalora nad Malachor V w 3960 BBY. Pojedynek ten był finałem tego drugiego aspektu konfliktu czyli ich walki jako przywódców wielkich armii toczących zaciekły bój o losy galaktyki. To właśnie Revan powstrzymał lud Mandalora Ostatecznego przed zniszczeniem Republiki, to Revan odwrócił losy wojny, które do czasu jego interwencji układały się po myśli Mandalorian. Revan, zanim skrzyżował broń z Mandalorem, pokonał go, jako dowódca wydając Mandalorianom bitwę nad Malachor V, gdzie sprowadził na nich zagładę. Szczegóły pojedynku Revana i Mandalora Ostatecznego niestety nie są znane. Wiadomo że Mandalor Ostateczny poległ z ręki Revana i przed śmiercią zrozumiał że został wykorzystany przez Sithów i ujawnił Revanowi lokalizację sithyjskiego grobowca na Rekkiad. Revan zabrał pokonanemu Mandalorowi jego maskę, tym samym uniemożliwiając jego ludowi wybranie następnego wodza, przez co i tak przetrzebieni przez wojnę Mandalorianie jeszcze bardziej się rozproszyli.

3.Jango Fett vs Obi-Wan Kenobi

Pojedynek Jango Fetta i Obi-Wana Kenobiego to właściwie pierwszy pojedynek Mandalorianina i Jedi przedstawiony na ekranie, gdyż kilkusekundową konfrontację Boby Fetta i Luka Skywalkera z “Powrotu Jedi” trudno uznać za pełnoprawny pojedynek. Pojedynek Jedi i Mandalorianina był efektem śledztwa tego pierwszego, który prowadził je w związku z zamachami na senator Padmé Amidalę. Już podczas ich pierwszego spotkania na Kamino, kiedy rozmawiali o powstającej armii klonów, widać było napięcie między jednym a drugim mężczyzną. Czując że Jedi może chcieć go schwytać, Jango zdecydował się opuścić Kamino wraz ze swoim synem Bobą. Na jego nieszczęście tuż przed wejściem na statek na lądowisku pojawił się Kenobi, który rozpoczął walkę z łowcą nagród. Jango przytomnie założył wcześniej swoją zbroję, dzięki czemu miał w ogóle jakieś szanse z Obi-Wanem. Podczas walki Jango zademonstrował wiele gadżetów wchodzących w skład jego ekwipunku, od plecaka odrzutowego zaczynając, po wyrzutnie linki, pocisk rakietowy oraz wysuwane ostrze. Jango dotrzymał pola Jedi, nawet kiedy przyszło im walczyć wręcz bez broni. Ostatecznie pojedynek zakończył się remisem, kiedy Jango, chcąc zrzucić Obi-Wana z platformy lądowniczej do morza, utracił swój plecak rakietowy. Życie uratowało mu wtedy wysuwane, ząbkowane ostrze które pomogło mu dostać się z powrotem na górę. Finalnie Jango uciekł przed Obi-Wanem, jednak Jedi przyczepił do jego statku nadajnik, dzięki czemu mógł kontynuować swój pościg. Ten pojedynek dobrze zobrazował styl walki Jedi i Mandalorian oraz to na co jedni i drudzy kładli nacisk w walce.

4.Jango Fett vs Mace Windu

Pojedynek Jango Fetta i Mace’a Windu jest dość krótkim pojedynkiem, ale o tyle ważnym że kończy się śmiercią Jango Fetta - wówczas jednego z najlepszych łowców nagród w Galaktyce. Fett i Windu starli się na arenie Geonosis podczas wielkiej bitwy między Jedi a armią droidów Separatystów i Geonozjanami. De facto ich starcie rozpoczęło bitwę, gdyż to właśnie Fettowi, Windu przystawił miecz do gardła żądając kapitulacji hrabiego Dooku. Chwilę później zaatakowany przez oddział droidów bojowych i z podpaloną przez Jango szatą, mistrz Jedi musiał salwować się ucieczką. Podczas szalejącej bitwy Jango obrał sobie za cel mistrza Jedi i po zabiciu innego Jedi, Colemana Trebora ruszył w kierunku Windu. Na drodze do mistrza Jedi stanął Jango rozszalały Reek - ogromy, rogaty zwierz, który startował i poturbował Mandalorianina. Kiedy zwierzę szykowało się do kolejnej szarży Mango zabił go precyzyjnym strzałem z pistoletu. Następnie przeniósł swój ostrzał na mistrza Jedi, który jednak odbił wszystkie jego strzały, po czym zniszczył mu blaster i skrócił go o głowę. Tak oto jeden z największych łowców nagród i Mandalorian w Galaktyce padł z ręki jednego z największych wojowników Zakonu Jedi. Starcie, choć krótkie, jest z pewnością epickie i doczekało się rozszerzonej i bardziej emocjonującej wersji w książkowej adaptacji “Ataku Klonów”.

5.Pre Vizsla vs Obi Wan

Pre Vizsla jest niewątpliwie jedną z ciekawszych postaci serialu “Wojny Klonów” oraz moim zdaniem jednym z ciekawszych i lepiej przedstawionych Mandalorian. Pewny siebie, uparty, waleczny i w gruncie rzeczy honorowy przywódca Straży Śmierci zyskał popularność wśród fanów Gwiezdnych Wojen, zarówno dzięki swojej osobowości, jak i wykorzystaniem ciekawego egzemplarza miecza świetlnego, znanego jako Mroczny Miecz. Pre Vizsla oficjalnie pełnił rolę gubernatora Concordii, wspierając tym samym rządy władczyni Mandalory, Satine Kryze, która przewodziła jednocześnie frakcji Nowych Mandalorian. W tajemnicy natomiast Vizsla był przywódcą patriotycznej i terrorystycznej organizacji znanej jako Straż Śmierci, której celem było obalenie Nowych Mandalorian. Vizsla starł się z Obi-Wanem Kenobim, kiedy Jedi pomagał Satine Kryze w śledztwie w sprawie zamachowca z Concordii. Pre Vizsla przed pojedynkiem oddał Jedi utracony wcześniej przez niego miecz świetlny i sam starł się z nim używając Mrocznego Miecza. Mimo znacznych umiejętności Vizsla musiał ulec Obi-Wanowi, który chwilę później, wzięty na cel przez zwolenników Mandalorianina, musiał uciekać wraz z księżną. Jest to o tyle istotny pojedynek, iż wprowadza wątek legendarnej już broni jaką jest Mroczny Miecz oraz jest pierwszym pokazanym na ekranie pojedynkiem między Mandalorianinem i Jedi, w którym obaj używają takiej samej lub podobnej broni.

6.Pre Vizsla vs Maul

Pojedynek Pre Vizsli i Dartha Maula jest moim zdaniem jednym z najlepszych pojedynków we wszystkich filmach i serialach gwiezdno wojennych. Starcie dwóch wielkich wojowników walczących nie tylko o swoje życie, ale także o panowanie nad Strażą Śmierci i de facto całą Mandalorą, jest czymś wartym obejrzenia. Pojedynek ten był “ukoronowaniem” trudnego partnerstwa Mandalorianina i Sitha, którzy połączyli siły przeciwko wspólnym wrogom, jednocześnie wzajemnie się wykorzystując. Maul chciał wykorzystać Vizslę i jego Mandalorian do budowy podległego mu przestępczego imperium, natomiast Mandalorianin chciał wykorzystać Sitha do zdobycia władzy na Mandalorze i obalenia rządów Satine Kryze. Po zrealizowaniu pierwszej fazy współpracy, czyli zdobycia władzy na Mandalorze, poprzez serię ustawionych zamachów i ataków, którym “bohatersko przeciwstawiła” się Straż Śmierci, Vizsla zdradził Maula i jego brata, których kazał uwięzić. W więzieniu rodzeństwo zabraków poznało byłego premiera Mandalory Almeca, który ujawnił im że jeśli wyzwą Vizslę na pojedynek i pokonają go w walce ten będzie musiał oddać im władzę nad Strażą Śmierci. Kiedy obaj uciekli z więzienia, wraz z Almekiem udali się do sali tronowej, gdzie Maul wyzwał Vizslę na pojedynek. Mandalorianin przyjął wyzwanie i z okrzykiem “Za Mandalorę!” rzucił się do ataku na Sitha. W walce Vizsla wykorzystał pełnię swoich umiejętności i rozbudowanego arsenału - strzelał do Sitha z blasterów i miotacza płomieni, wspomagał się plecakiem odrzutowym, wystrzeliwanymi ostrzami, granatami i wyrzutnią liny. Mimo to potęga Ciemnej Strony okazała się większa i Maul zwyciężył, dekapitując Vizslę jego własnym mieczem. Śmierć Vizsli podzieliła Straż Śmierci na Mandaloriańskich super komandosów i sprzeciwiające im się Nocne Sowy pod przywództwem dawnej doradczyni Vizsli, Bo-Katan.

7.Boba Fett vs Darth Vader

Mimo, że relacje Boby Fetta i Dartha Vadera zazwyczaj były poprawne, wręcz zbliżone do partnerskich, to jednak znany jest przypadek kiedy Mandalorianin i Mroczny Lord stoczyli ze sobą walkę. Mowa tu o pojedynku na Maryx Minor, przedstawionym w czwartym zeszycie komiksu “Boba Fett: Wróg Imperium”. Stawką pojedynku była szkatułka zawierająca żywą głowę królowej Selstrine, ostatniej przedstawicielki rasy Ikarian, która posiadała zdolność przewidywania przyszłości. Jedną z ciekawszych cech Ikarian było właśnie to że potrafili przetrwać swoją dekapitację. Boba Fett został wynajęty przez Dartha Vadera, aby odnalazł i zabił pułkownika Abala Kardę, który właśnie był w posiadaniu głowy królowej, której chciał Vader. Vader od początku planował “wykiwać” Fetta i zlecił jego zabójstwo tuż po tym, jak wykona on swoje zadanie. Boba namierzył i zlikwidował swój cel na zamku zakonu pesymistów na Maryx Minor, wcześniej zabijając śledzących go zabójców Vadera. Mandalorianin przechwycił szkatułkę z głową Selestrine i postanowił z nią uciec, wtedy też skonfrontował się z Vaderem, który przybył odebrać swój łup. Boba zawzięcie ostrzeliwał Sitha, unikając jego ciosów mieczem, jednak kiedy walka przybrała dla niego niekorzystny obrót kopnął szkatułkę w kierunku rzeki lawy, a Sith rzucił się ją ratować zostawiając Fetta, który mógł dzięki temu uciec. Kiedy Vader zdobył to, co chciał, nie ścigał już Fetta, a w przyszłości niejednokrotnie korzystał z jego usług. Chociaż jest to mały epizod w długiej historii Boby Fetta to jest to bodajże jedyny znany przypadek konfrontacji siłowej Mandalorianina i Dartha Vadera.

7 wybranych przeze mnie pojedynków dobrze obrazuje przewagi i wady jednych i drugich stron, a także ewolucję przyczyn tych pojedynków.

Przewagą Mandalorian zawsze były ich gadżety, zbroje i często wojenne doświadczenie, nierzadko większe od tego posiadanego przez Jedi i Sithów. Z kolei sojusznikiem Jedi i Sithów jak zawsze była Moc i jak mawiał mistrz Yoda - “Moim sprzymierzeńcem jest Moc i potężnym sprzymierzeńcem ona jest…”. Cóż, trudno w tej sytuacji się z nim nie zgodzić.

Dobrze widać też, jak zmieniały się przyczyny tych pojedynków. Starożytni Jedi i Mandalorianie toczyli swoje pojedynki o panowanie nad Galaktyką czy chociaż układami gwiezdnymi, w następnych latach były to bardziej walki łowców nagród i wchodzących im w drogę Jedi tudzież walki o jedną planetę, jak w przypadku walk Pre Vizsli z Obi-Wanem i Maulem.

Nie bez przyczyny wszystkie wybranie przeze mnie pojedynki zakończyły się klęską Mandalorian. Niestety, ale w uniwersum Gwiezdnych Wojen to władający i władające Mocą istoty rządzą Galaktyką, przede wszystkim na polach bitew. Wciąż jednak Mandalorianie mogą być pretendentami do miana “najbardziej godnego przeciwnika” użytkowników Mocy.

autor: Marik