Leonidas I, syn Anaksandridasa
Nawet ktoś niespecjalnie zaznajomiony z historią słyszał o królu Leonidasie i jego dzielnych 300 Spartanach, którzy polegli w walce z liczniejszym wrogiem pod Termopilami. Same Termopile, mimo iż minęło 2500 lat, do dziś są symbolem bohaterstwa, niezłomnej odwagi, lojalności i poświęcenia. Jeśli przyjrzymy się spartańskim ideałom i zestawimy je z Resol`nare, odkryjemy wiele podobieństw. Oczywiście są również różnice między Spartanami i Mandalorianami, i to spore (głównie odnośnie traktowania kobiet i dzieci), niemniej wojowniczość i styl życia tych kultur jest bardziej podobny niż niepodobny.
Leonidas w mojej opinii jest kimś kogo można nazwać Mandalorem. Przybliżmy najpierw jego historię. Leonidas urodził się w Sparcie około roku 540 p.n.e. Pochodził z jednej z dwóch spartańskich rodzin królewskich, dokładniej z rodu Agiadów. Jednym z królów Sparty został w roku 490 p.n.e. Historia zapamiętała go przede wszystkim ze względu na jego największą i ostatnią bitwę - bitwę pod Termopilami. W roku 480 p.n.e perski król Kserkses poprowadził swoją ogromną armię na podbój podzielonej Grecji. Kilkutysięczna armia grecka pod wodzą Leonidasa i jego 300 Spartan miała zatrzymać Persów w przesmyku termopilskim i dać reszcie greckich polis czas na przygotowanie się do wojny. Krótka choć krwawa bitwa okazała się przegraną dla Greków zdradzonych przez pasterza Efialtesa. Spartanie oraz ich tespijscy sojusznicy osłonili odwrót greckiej armii, płacąc za to najwyższą cenę. Król Leonidas zapisał się na kartach historii po wsze czasy jako bohater, a pod Termopilami do dziś znajduje się napis: “Cudzoziemcze, powiedz Sparcie, że tu spoczywamy, wierni jej prawom”.
Dlaczego uważam Leonidasa za Mandalora? Leonidas był ucieleśnieniem spartańskich ideałów, tak jak Mandalor powinien być ucieleśnieniem mandaloriańskich. Leonidas prowadził swoich ludzi do walki w pierwszym szeregu, traktując ich w walce jako równych sobie. Poświęcił własne życie w obronie swoich współbraci i swojego ludu. A surowe spartańskie wychowanie sprawiło że był posłuszny spartańskim prawom aż do śmierci. Jak więc się ma zachowanie Leonidasa do Resol`nare?
1. Noszenie zbroi - oczywiście, wbrew temu co pokazano w filmie “300”, Spartanie nie walczyli w skórzanych gatkach, płaszczach i hełmach, tylko w normalnych hoplickich zbrojach.
2. Mówienie w Mando`a - z oczywistych względów - nie, ale jak pisałem w innych tekstach, zawsze uważam ten punkt jako “kultywowanie swojej unikatowej kultury”, a tu Leonidas jak najbardziej się sprawdził.
3. Bronienie siebie i rodziny - jak najbardziej, nie ma tu żadnych zastrzeżeń.
4. Wychowanie dzieci na Mandalorian - tak, jego syn Plejstarchost został podobnie jak Leonidas królem Sparty i pełnoprawnym Spartaninem.
5. Wywiązywanie się z obowiązków wobec klanu - zdecydowanie tak, przypłacił to własnym życiem.
6. Stawienie się na wezwanie u boku Mandalora - sam de facto był Mandalorem.
Tak więc, moim skromnym zdaniem, król Leonidas zasługuje na nazywanie go Mandao`ad i Mandalorem.
autor: Marik
|