|
|
 |
Wyroby skórzane #1 |
 |
| |
|
Płytki pancerza, które mają wyglądać na skórzane, można wykonać modelując skórę na gorąco lub obciągając skórą gotowe już elementy. W tym artykule postaram się nieco przybliżyć drugi ze sposobów.
Należy przygotować:
-elementy do obciągnięcia skórą
-skrawki skóry
-mocny klej do skór, np. butapren
-papier ścierny
-różnego rodzaju kostki (chodzi o narzędzia takie jak na il. 1)
-nóż do skór
-(ewentualnie) młotek
Czynność sama w sobie jest bardzo prosta, należy jednak zadbać o kilka szczegółów. Przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę, że skóra, jakkolwiek z natury dość elastyczna, żeby być odpowiednio rozciągliwą nie może być zbyt gruba. Z góry odpadają skóry końskie i niektóre bydlęce. Poza tym, należy upewnić się, że powierzchnia, którą obciągamy skórą, jest matowa - dzięki temu klej będzie lepiej spełniał swoją rolę. Po ewentualnym zmatowieniu powierzchni papierem ściernym, należy dokładnie posmarować ją klejem. (Warto wcześniej poczytać nieco o sposobach użycia samego kleju - np. korzystając z butaprenu należy poczekać aż wyschnie i dopiero wtedy przyklejać odpowiednie elementy.)
Obciąganie, a właściwie obklejanie skórą właściwych elementów nie wymaga specjalistycznych umiejętności; trzeba jedynie:
- w miejscach gdzie podczas przyklejania na skórze robią się fałdy (jakieś zagięcia, wgłębienia) przed przyklejeniem należy naciągnąć skórę na tyle mocno, by owe fałdy się rozeszły
-podczas obciągania czegoś, co ma regularne żłobienia/belki w poziomie (ale w poziomie na płaszczyźnie, tzn. od prawej do lewej, naciągać skórę również w poziomie; analogiczna sytuacja następuje w przypadku pionu (również w pionie a płaszczyźnie, czyli po prostu góra-dół elementu)
-w przypadku wgłębień należy od razu dokładnie docisnąć skórę do oklejanej powierzchni (pomagając sobie odpowiednią kostką); jeśli odłoży się to "na potem", postanawiając najpierw okleić całość, a później zająć się detalami, może się okazać, że sprawienie, by skóra idealnie przylegała do powierzchni będzie zadaniem trudnym, jeśli nie niemożliwym.
-używając kostki do dociśnięcia skóry do oklejanej powierzchni i wciśnięcia jej we wszystkie rowki i wgłębienia należy uważać - szczególnie ostrożnie obchodzić należy się ze skórami licowymi - by nie uszkodzić powierzchni skóry (tzw. lica)
-na koniec można natrzeć skórę czymś tłustym (kremem do twarzy, mleczkiem kosmetycznym) i jeszcze raz docisnąć ją kostką tam, gdzie to niezbędne - natłuszczona skóra robi się bardziej elastyczna, co daje możliwość poprawienia pewnych rzeczy, których nie udało się dopilnować na wcześniejszych etapach procesu twórczego.
Zawijanie brzegów na drugą stronę, tak, by wyszło estetycznie, jest również proste, pod warunkiem, że wie się, jak się do tego zabrać. Najlepiej jest zostawić to na koniec - kiedy klej przeschnie i mocno chwyci skórę na powierzchni całego elementu prawdopodobieństwo, że naciągając skórę i zawijając brzeg zaszkodzi się efektom wcześniejszej pracy jest mniejsze.
Podobnie jak poprzednio, należy mocno naciągać skórę, żeby uniknąć powstawania brzydkich zmarszczek w dużej ilości. Na koniec można spłaszczyć powstałe zmarszczki, tak by mniej lub wcale nie rzucały się w oczy (zmarszczki są nieuniknione, ale można ograniczyć ich ilość do minimum) używając młotka, należy jednak robić to ostrożnie, by nie uszkodzić całej płytki.
-osoby, które czują się pewnie, pracując z ostrymi narzędziami i nie boją się uszkodzenia powłoki skórnej i naczyń krwionośnych, mogą ścieniować (tnąc pod niewielkim kątem ściąć nieco wierzchniej warstwy skóry ) podwinięte brzegi. Można też podkleić jakimś materiałem spodnią część płytki i dodać tzw. battle damage.
    Autor: Sh`ehn |
|
|
|
 |
|
 |
|
|
|
