|
|
5 urodziny TISW, Manda`yaim i Sugaty |
|
|
|
5 urodziny TISW, Manda`Yaim i Sugaty
Okiem Ryby:
Piąte urodziny Toruńskiego Imperium Star Wars zgromadziły 71 fanów Gwiezdnych Wojen z całej Polski. Mieliśmy zaszczyt gościć przedstawicieli fandomu z takich miast jak Katowice, Olsztyn, Piotrków Trybunalski, Warszawa, Bydgoszcz, Trójmiasto czy Kołdowo pod Człuchowem. Projekt imprezy został rozszerzony również o celebrowanie piątych urodzin Manda`Yaim. Udział Mandalorian jako gospodarzy był dość znaczny. Zainwestowaliśmy we własny ogromny tort, bo jak tu świętować urodziny bez tortu? Na zamkniętej, sobotniej, przeznaczonej tylko dla fandomu części imprezy Gajowy, Dinuirar i Vhipir prowadzili turnieje, w których można było nawet coś wygrać. Wśród nagród znalazły się plakaty wszystkich edycji StarForce oraz kosmiczne krajobrazy autorstwa naszej toruńsko-warszawskiej artystki Ari.
Kiedy zajmowany przez nas lokal został udostępniony dla przypadkowych ludzi, Mandalorianie wskoczyli w zbroje by poszaleć na parkiecie, posiedzieć przy barze lub pokłócić się z napotkanymi Jedi, co nie dla wszystkich skończyło się dobrze. Niektórzy nawet potracili głowy! Pojawienie się okutych w pancerze postaci wzbudziło szczególnie zainteresowanie płci pięknej.
Mimo hucznej zabawy do rana, była kolejna misja do wykonania – niedzielna sesja zdjęciowa na toruńskiej starówce. Był to czas bardzo udanej zabawy, który zaowocował pokaźną galerią zdjęć.
Bardzo miło spędziłem ten weekend w fajnym towarzystwie. Czas więc pomyśleć o tym, co będzie się działo w szóste urodziny...
Raport Dinuirara:
Urodziny TISW i M`Y, czyli największa impreza fandomowa w tym roku od czasu StarForce. Było to, co fani lubią najbardziej: gwiezdnowojenne atrakcje (m. in. turnieje X-winga, Pazaaka i Dejarika) oraz inni fani.
Frekwencja była niezła. Podobno do Torunia przyjechało około 50 osób. Zabrakło jednak niektórych znanych nerdów.
Teraz słówko o turniejach. O ile Pazaak i X-wingi wyszły nieźle (same gry fajne, o grających też nie było trudno), to już Dejarik wypadł słabiej. W grę łącznie zagrało 10 osób, jednak tylko dwie pary z pięciu dotrwały do końca rozgrywki. Zasady, na których przyszło mi prowadzić turniej, były niedopracowane (np. niektóre z postaci były niemożliwe do pokonania). Jubilaci zorganizowali również konkurs wiedzy o TISW i M`Y oraz prezentację o historii Toruńskiego Imperium.
Część oficjalna imprezy wypadła wg mnie świetnie, organizatorom należy się uznanie. Wielkie dzięki za fajną zabawę i życzę obu organizacjom dalszych sukcesów!
Okiem Vhipir:
Dawno dawno temu w odległej galaktyce... (czyt. 10. listopada w Toruniu) miejsce miało niesamowite wydarzenie... Imperium kontratakowało przy wsparciu Mandalorian! Wspólna impreza Toruńskiego Imperium Star Wars oraz Manda`Yaim na pięciolecie odniosła duży sukces – fani i przyjaciele tych organizacji przybyli licznie nawet z najdalszych zakątków kraju. Jak to na imperialnych przystało, wszystko było zorganizowane w perfekcyjny sposób. Chociaż… w tej kwestii rzuciła mi się w oczy spontaniczność Ryby - "Eeej! Ty jesteś Mandalorianką, może poprowadź turniej X-Winga!" Ogólnie brawa należą się wszystkim, którzy mieli swój wkład w ogarnianie imprezy. Efekt był lepszy niż mogłam się wcześniej spodziewać, było ciekawie i sądzę, że nikomu się nie nudziło. To czysta przyjemność spędzić popołudnie (i właściwie wieczór) w tak miły sposób. ;)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|