Manda'Yaim - Attack of the Clones

Społeczność

*Newsy
*Nadchodzące wydarzenia
*Ostatnie komentarze

O nas

About us

Über uns

*Członkowie
*Struktura
*M`Y w akcji
*Historia Organizacji
*Regulamin
*Rekrutacja
*Logowanie
M`y na Facebooku M`y na Instagramie

Biblioteka

Encyklopedie:
*Mini Mando Encyklopedia
*Słownik Mando`a
*Kolekcjonera
*Baza Cytatów
*Twórcy SW
*Komiksy KOTOR/RSR
*Star Wars Miniatures
*Encyklopedia Gier
Teksty:
*Recenzje
*Fanfiki
*Publicystyka
*In English
*Tłumaczenia
Fanarty i inna twórczość:
*Galeria
*Inne dzieła
Multimedia:
*Muzyka
*Tapety
*Avatary
*Skiny/motywy
Zrób to sam:
*Zbroja i ekwipunek
*Gotowanie

Komunikacja

*M`Y w internecie
*Jak publikować?
*Forum
*Kontakt
*Linki
Polecamy:

Attack of the Clones

Stworzona przez THQ i wydana w 2002 roku (30 Maja) gra powiązana z Atakiem Klonów, dostępna tylko na jedną konsolkę przenośną - GameBoy Advance'a.

Fabuły gry łatwo się domyślić - zgodnie z nazwą przychodzi nam odbyć podróż po lokacjach znanych z Ataku Klonów. Jest to oczywiście skrótowa przygoda, skupiona na akcji - gra ma jedenaście etapów, trzy "pościgowe" (w których sterujemy pojazdem, w ograniczonym stopniu prawo/lewo/góra/dół) w których musimy przetrwać określony czas (lub w jednym przypadku, przed końcem określonego czasu wyeliminować eskortę Dooku), pozostałe są natomiast "siekankowe" - albo z namiastką platformowości (skakanie) albo najbardziej proste jak się da "idź w prawo, zabijaj wszystko co wyjdzie Ci na spotkanie".
Pomiędzy misjami mamy krótkie wprowadzenia do nich streszczające fabułę filmu, wraz z pochodzącymi z niego kadrami - mimo ograniczonego z powodu platformy rozmiaru są one rozpoznawalne i czytelne.
W grze wcielamy się w trzy postacie - w jednej planszy w Mace'a Windu, w pozostałych mniej więcej po równo w Anakina i Obi-Wana (zgodnie z fabułą - to jest Kenobim zwiedzamy np. Kamino a Anakinem np. Tatooine).
Jak na grę z Star Wars i z takimi bohaterami przystało, naszym głównym orężem jest miecz świetlny, dodatkowo mamy także oczywiście Moc - dość symboliczną, bo skok i pchnięcie - dodatkowo, o ile skok jest czasami niezbędny by dostać się do celu, to już pchnięcie jest niezbyt przydatne (lepiej nie używać, mieć pełen pasek Mocy, bo wtedy z pokonanych wrogów "wypada" dużo przydatniejsze serduszko odnawiające HP zamiast znaczka dającego Moc).

Czynnik M w tej grze wydaje się oczywisty - kręci się wokół postaci Jango który przewija się w trzech etapach - jako boss na Kamino (dodatkowo pewnym utrudnieniem jest strzelający do nas Slave I), jako cel uciekający Slavem I w polu asteroid Geonosis (etap pościgowy) oraz już na samym Geonosis, gdzie naszym zadaniem jest pokonanie go.